Listopad mi się nie podobał. Na serio. Był raczej fatalny.
Uciekła mi wena do szycia, niby chodzą mi po głowie pomysły, ale nic takiego, co by mnie porwało do siadania do maszyny. Jakoś mi ostatnio nie po drodze z malowaniem, niby na początku miesiąca powstało kilka ryb ale im dalej tym trudniej mi było znaleźć czas, żeby usiąść do akwareli. Do tego nałożyło się kilka nieprzyjemnych sytuacji życiowych i już mam powody, żeby nie znosić listopada!...
Za to wydziergałam sweter. ^^*~~
I didn't like November. Seriously. It was rather awful.I lost my sewing zeal, I had some ideas but nothing made me want to run to the sewing machine. I somehow couldn't find the time and will to paint, I created some fish paintings at the beginning of the month but then I found it more and more difficult to sit down and paint. Also there were several unpleasant life situations this month and I have many reasons to hate November...But I knitted a pullover. ^^*~~
To jedyna czynność rękodzielnicza, do której siadałam z zapałem i wciąż ten zapał w sobie czuję, mam plany na kolejne dwa projekty tylko muszę poczekać na włóczkę!
That was the only craft I loved this month and I still feel the knitting inspiration, I have two new projects planned and only need to buy the yarn!
A sweter wydziergałam ze... swetra. Tak, można się śmiać, ale po raz drugi przerabiałam Air Force. Najpierw był niby-oversizem, ale mi się nie podobał, więc przedziergałam go prawie w 80% zbliżając go do ciała. Niestety, taka wersja też mnie nie zachwycała... Po prostu to nie był ten model do tej włóczki! Ale ostatnio całkiem przypadkiem trafiłam na pomysł idealny i szybciutko powstał Air Force Rug.
I made this pullover from a... pullover. Yes, you can laugh but I re-knitted the Air Force for the second time. First, it was an almost-oversize sweater but I didn't like it like that, so I changed about 80% of it to make it more fitted. Unfortunately I didn't like the second version either... It just wasn't a good model for that yarn I guess. But recently I found the perfect pattern and I quickly made Air Force Rug.
Wzór jest darmowy i można go ściągnąć tutaj, autorką jest Junko Okamoto. Dziergamy od góry bezszwowo, co tygrysy zazwyczaj lubią najbardziej. Model ma wrabiany motyw, ale ja z niego zrezygnowałam, bo naszło mnie na totalnego zwyklaka-szaraka, potrzebowałam czegoś luźnego i miękkiego do otulania się.
The pattern is free and can be taken from here, the author is Junko Okamoto. We make it top down without seaming which is what most of us love in knitting sweaters. It has the colourwork pattern but I decided I just need a big grey soft rug without ornaments so I omitted that part.
Z dumą oświadczam, że nareszcie udało mi się zrobić mojego pierwszego oversize'a! *^V^*
Let me proudly say I made my first ever oversize sweater! *^V^*
Zużyłam 6 motków Drops Air. Rozważałam, czy nie dokupić jeszcze jednego motka, żeby stał się jeszcze większym kocykiem, ale po wykończeniu ostatnich kawałków uznałam, że sięga mi on wystarczająco nisko poza talię i mam dłuuuugie rękawy do ocieplania dłoni.
I used 6 skeins of Drops Air. I thought about buying one more skein to make it even bigger but in the end I decided it's long enough and it has the best long sleeves that can hide my hands.
Sweter jest bardzo sprytnie modelowany rzędami skróconymi metodą japońską (bez owijania, uważam, że jest lepsza bo daje ładniejszy efekt na dzianinie), dzięki czemu tył jest dłuższy i robi się ładny podkrój szyi.
The shaping is done by the Japanese short rows method which is better than the traditional one in my opinion because it gives a nice looking fabric (no wrapping needed). The effect is the longer back and the nice neckline.
Moje modyfikacje: ponieważ dziergałam na drutach 5 mm zamiast 5,5 mm, żeby uzyskać odpowiednią próbkę dodałam do początkowych 70 oczek jeszcze 14 oczek. Przerobiłam 17 z 23 rzędów sekcji 8, dzięki czemu pachy swetra nie są bardzo obniżone. No i oczywiście zrezygnowałam z wrabianego wzoru.
My changes: because I used 5 mm needles instead of 5,5 mm, in order to have the correct size I added 14 sts to the initial 70 sts you start with. I only made 17 out of 23 rows of section 8, that's why pullover's armpits and not very low. And of course I decided to make it plain.
W planach mam kolejne dwa oversize'y i zaczynam, jak tylko włóczka trafi w moje ręce, czyli pewnie w przyszłym tygodniu. *^v^*
Strasznie się cieszę, że listopad jest już na ukończeniu. Na grudzień patrzę z nadzieją na pozytywne zmiany i lepsze nastroje, czego i Wam życzę!
As I mentioned before, I already have two more oversize pullovers in my plans, I want to start as soon as I get the yarn which will probably be next week. *^v^*I'm very happy November is practically over. I'm looking forward to December, some positive changes in my life and better moods, which is what I wish to all my dear readers!
Acha, może jakieś koty na koniec, żeby oprócz swetra był jakiś puchaty akcent na zakończenie wpisu! *^O^* Koty rosną jak na drożdżach, bawią się jak szalone, śpią jak kamień i ogólnie mamy wszyscy wiele radości!
Oh, and maybe some cats to sum up and finish with a fluffy accent (apart from the fluffy pullover! *^O^*). Cats are doing fine, growing, playing, sleeping and generally having a lot of fun.
Na tych zdjęciach to widać wyraźnie, że jesteś zadowolona z tego, że listopad się kończy :) Uśmiechnięta, pogodna i te fantastyczne kitki. Ja kiedyś też nie lubiłam listopada, ale teraz już lubię, a nawet uwielbiam ;) tak sobie je odczarowałam :) sweterek piękny , no i oczywiście pięknie w nim wyglądasz. Powrotu weny szyciowej i rysunkowej życzę :)
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^V^*
DeleteTo nie chodzi o listopady jako takie, bo pogoda nie ma na mnie większego wpływu, może sobie być szaro i pluchowato, w końcu kiedyś w trakcie roku musi. Ale akurat ten listopad przyniósł różne takie wydarzenia, że dobrze, że już się kończy!...
A kitki są w ramach odnowy, musiałam coś zmienić w sobie i podcięcie włosów wydało się najlepszym pomysłem. Zresztą, już im się należało odświeżenie! ^^*~~
Powiem szczerze, że Twoja wersja sweterka o niebo bardziej mi się podoba, niż oryginał. I jeżeli tylko rzędy skrócone nie są opisane po japońsku, to ja sobie chętnie taki over size wydziergam.
ReplyDeleteTymi czerwonymi akcentami skutecznie wyganiasz listopad, z tego co słyszałam ma jutro się skończyć. :)
A na wenę trzeba cierpliwie czekać. Wróci na pewno. Koty są cudne, wydają się już wielkie, a jakie mają świetne makijaże - zwłaszcza pierwsze zdjęcie kota zabójcze (że on się tak umie wygiąć!)
Pozdrawiam bardzo serdecznie i dzięki za linki oraz inspiracje! :))
Bardzo dziękuję! *^v^*
DeleteRzędy skrócone są nawet podlinkowane we wzorze do filmu na youtube, ale uważam, że akurat ten jest mało czytelny, dlatego znalazłam sobie lepszy: https://www.youtube.com/watch?v=F3CIOMsVcLM&list=PLe_UwWkh5381rdynbrGDExHyJZZJ9kXsT&index=4
Na wenę czekam i nawet na nowe dwa pędzle też, bo sobie kupiłam i idą pocztą z UK. ^^*~~ I włoczka na nowe sweterki też już w drodze. W końcu do maszyny do szycia też dojdę.
Koty rosną jak na drożdżach, też mi się wydają wielkie, chociaż dawno nie miałam w rękach dorosłego kota, więc pewnie dlatego. Aktualnie ważą prawie 3 kilo każdy! ^^*~~
What a cute pull knit! It looks so comfortable and warm. I really love the outfit too- the red pantyhose and knitted scarf are cute and effective for your style.
ReplyDeleteI hope you have a great December. Please say hello to your handsome cats! They make me smile ^ↀᴥↀ^
Thank you very much! ^^*~~ The scarf is a gift from my best friend and it's the perfect shade of red, I love it!
DeleteCats say 'hello' to you and Yuji! *^o^* They're so cute when they're asleep (like right now), but little devils when they run around the flat and jump on everything chasing each other... I hope they'll be more adult soon! *^v^*
No i mamy grudzień, oby był lepszy :-) Za duże szare sweterki od dłuższego czasu przyciągają moją uwagę, jak kończę robić jeden, to powoli szukam pomysłu i wełny na kolejny. W oryginalnym wzorze obawiałabym się trochę, że z powodu obniżonych pach nie zmieszczę rękawów w kurtce, ale chyba ominęłaś sprytnie ten problem. Super sweterek. No i ta energetyzująca czerwień w dodatkach! Uściski dla kotów :-) Pozdrawiam!
ReplyDeleteNa razie nie jest zły, ten grudzień! *^v^8
DeleteBardzo dziękuję! Właśnie o tym samym pomyślałam, jak zobaczyłam obniżone pachy, jak ja to zmieszczę w kurtkę czy płaszcz, będzie się ciągnąć... Dlatego zmieniła te element i przyznaję się od razu, że w następnych projektach też zamierzam. Koty mruczą w podziękowaniu za uściski! ^^*~~