Pod koniec roku prawie jednocześnie zaczęłam dziergać trzy swetry i jeden z nich - ten najbardziej przytulaśny *^v^* , udało mi się skończyć! Nie oszukujmy się, to nie jest sweter podkreślający walory figury, raczej wręcz przeciwnie - skrzętnie je ukrywa i człowiek wygląda jak opatulony na zimę niedźwiedź, ale poczułam, że właśnie teraz potrzebuję takiego otulacza, w którym można się schować.
At the end of the year I started to knit three sweaters and I managed to finish one of them, the coziest one. *^v^* Let's be honest, it's not the piece of clothing that strengthens the good features of our figure's. On the contrary, it hides everything completely and you look like a well dressed bear, but right now I felt I needed such garment.
Chciałam czegoś luźnego, miękkiego, ciepłego, a pomysł na ten sweter zrodził się kiedy natrafiłam na zdjęcie w Sieci, a mianowicie tutaj i tutaj.
Włóczka różni się od mojej, wygląda na cieńszą i bez alpaki, za to z metalizowaną nitką, ale pomysł mniej więcej odtworzyłam, zamieniając oczka lewe na prawe na prawej stronie robótki.
Dopiero kiedy już skończyłam moją wersję znalazłam oryginalne zdjęcie tego swetra na stronie producenta i dopatrzyłam się dokładnie, jak on wygląda... Oprócz elementów ściegiem gładkim i ściągaczowym 2x2 występuje jeszcze jeden ścieg - inna odmiana ściągacza. Nie żałuję, że nie włączyłam go do mojego swetra bo nie jestem pewna, czy puchata alpaka nie rozmyłaby za bardzo jego urody. No i zawsze zostaje mi pomysł na kolejne udziergi. ^^*~~
I wanted something loose, soft and warm, and the idea came to me when I saw that photos: here and here.
The yearn is different from mine, it's thinner and no alpaca content, but it has a metallic thread added, but I more or less repeated the shape of the pullover, changing the purl stitches into knit stitches on the right side.
Just when I finished my version I found the page of the pullover's producer's and took a good look at it... Apart from the plain parts and ribbed parts there is another decorative rib stitch. I'm glad I didn't include it in my version because I think alpaca is too fuzzy to show its beauty. Anyway, it's an option for future projects. ^^*~~
Jak robiłam ten sweter przedstawia poniższy nieudolny rysunek schematyczny. *^v^* Zaczęłam od nabrania oczek na dekolt (1) i wydziergania ściągaczowych ramion (2). Kiedy uznałam, że już wystarczy mi długości = szerokości swetra, nabrałam oczka wzdłuż jednego brzegu ramię/szyja/ramię (3) (a potem osobno drugiego, czyli dziergałam najpierw przód potem tył), i zrobiłam ściągaczem ileś centymetrów w dół.
I drew a picture of how I made my sweater. *^v^* First, I cast on stitches for the neckline (1). Then I separately knitted each saddle shoulder parts in rib (2). When I thought I have enough length = width of the shoulders, I picked up stitches along one edge - saddle shoulder/neck/saddle shoulder (3) and made a part of 2x2 rib downwards (and then I repeated this on the other side, first front, then back).
Kiedy uznałam, że tyle wystarczy mi na szerokość rękawów, zebrałam oczka przodu i tyłu na jednym drucie dookoła (4) i dalej już leciałam z korpusem gładko albo ściągaczem, lekko zwężając ku dołowi. Oczka na rękawy nabrałam z brzegów pach bez żadnego dziergania podkroju, na prosto (5). Na koniec przełożyłam na drut oczka dekoltu i zrobiłam krótki golf (6).
When I decided it's enough for the sleeve width, I put all the stitches on one needle and worked in rounds to finish the body (4). I substracted some stitches as I went towards the bottom ribbing. I picked up the stitches for the sleeves along the side opening (5). Last but not least, I picked up the neckline stitches and made the turtleneck (6).
Dziergałam na drutach 5 mm z włóczki Drops Air (zużyłam 300 g) i na razie mogę o niej powiedzieć, że jest: bardzo lekka, przyjemnie ciepła, daje poczucie miękkiego komfortu czyli jest idealna na zimowe swetry do otulania się! Jak się sprawdzi w praniu i noszeniu to się okaże. Słyszałam, że wyroby z Dropsowej Brushed Silk Alpaca się wyciągają i mechacą, moje Piórkowe tak się nie zachowują a noszę je od jesieni bardzo często. Natomiast Air ma w składzie 70% alpaki, 23% nylonu i 7% wełny, więc może taki skład zagwarantuje nam większą żywotność swetra.
I used 5 mm needles and Drops Air yarn (300 g). At the moment all I can say about that yarn is that it's very light, comfortably warm, perfect for the Winter cozy sweaters! I still need to wait and see how it behaves when worn and washed. I've heard that sweaters from Drops Brushed Silk Alpaca get stretched out and pilled. My Lightweight pullovers does not do that and I've kept wearing them very often since early Autumn. But Drops Air consists of 70% alpaca, 23% nylon and 7% wool,so I hope it guarantees better wearability.
Tak przy okazji, czy zauważyłyście, ile oryginalnie kosztował sweter z Banana Republic, którym się inspirowałam? 128 dolarów za 40% wełny a reszta to akryl i poliester!... Osoby dziergające śmieją się do rozpuku, aż im ręcznie dziergane wełniane skarpety spadają!... *^O^*~~~~ A dodatkowo w komentarzach ludzie skarżą się, że metalizowana nitka przypomina anielskie włosie z łańcuchów na choinkę i niemiłosiernie drapie. Po stokroć wolę moją wersję! *^V^*
Btw, did you notice the original price for the Banana Republic sweater? 128 US dollars for the 40% wool and the rest is just acrylic and poliester!.... Knitting community laughs its (handmade wool) socks off!... *^O^*~~~~ And what's more, in the comments people say that the metallic thread feels like a Christmas tree tinsel and is itchy like hell. I so much prefer my version! *^V^*
Twój jest dużo lepszy i ładniejszy:) A za gotowy sweter w życiu bym nie dała tyle kasy:) O włóczce słyszałam dużo dobrego i muszę ją kiedyś wypróbować:) pozdrawiam
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^v^*
DeleteCeny akrylowych swetrów są czasem porażające... A po Drops Air pewnie jeszcze kiedyś sięgnę, jeśli okaże się, że dobrze się nosi!
Piekny sweter. Dzieki za opis wykonania.
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^o^*
DeleteSweter przytulaśny... jak wyglądał oryginał, juz nie zobaczyłam, bo podobnno sprzedany :) ale pogląd mam z wcześniejszych zdjęć; cena.... ja nawet nie patrzę na takie :) wolałabym już nie wiem, jak drogą włóczkę sobie kupić i wydziergac własny.
ReplyDeletepozdrawiam noworocznie!
Jest mięciutki i bardzo ciepły, jestem gotowa na porządny mróz! ^^*~~ Bardzo dziękuję i pozdrawiam!
DeleteTeż lubię na zimę takie cieplutkie puchate sweterki , żaden niedźwiedź nam nie podskoczy ;) Fajny ten wzór , a włóczka całkiem ciekawa, mam jeden motek na czapkę, ale jeszcze nie zrobiłam :( Odkąd zaczęłam na nowo robić na drutach to na sklepowe sztuczności nie mogę patrzeć, tzn. patrzę ale tylko po to aby ewentualnie coś odgapić.
ReplyDeleteWszystkiego najlepszego na Nowy Rok :)
Bardzo dziękuję! ^^*~~
DeleteTo jest niestety choroba dziergających, że patrzą w sklepie na swetry i ich cenę, a potem mówią sobie "przecież mogę sobie taki zrobić z porządnej włóczki!". *^v^*