Człowiek może sobie robić plany, a życie i tak zaplanuje po swojemu.
Na przykład ja jeszcze w listopadzie 2015 zaplanowałam sobie, że od 17 maja zaproszę Was na Fumy Turystyczne, żebyście towarzyszyli nam każdego dnia podczas naszego trzytygodniowego pobytu w Japonii. Niestety, w piątek niespodziewanie zmarł mój tata i nasze plany musiały się zmienić.
Pomyślałam, że dam Wam znać, żeby nagle nie zaległa głucha cisza na blogach bez wyjaśnienia. Do Japonii na pewno pojedziemy, ale na razie musimy ogarnąć kilka spraw rodzinnych.
Wyłączyłam komentarze pod tym wpisem, bo choć wiem, że przesłalibyście mi mnóstwo ciepłych słów i wsparcia, to na razie nie potrafię czytać takich komentarzy bez rozklejania się...
Życie musi toczyć się dalej i niedługo tu do Was wrócę.