To ten dzień w roku, kiedy patrzę wstecz na to, co mi się udało w mijającym roku stworzyć. *^v^*
So, today is the day to look at the passing year and see what I managed to create. *^v^*
Z drutów zeszło mi osiem kardiganów i dwa pulowery oraz trzy projekty dla lalki. Przyłączyłam się do akcji Zwyklakowej i wbrew moim obawom bawełnianego pasiastego zwyklaka nosiłam latem i jesienią całkiem często, okazał się niezbędnikiem do szybkiego wyskoczenia do sklepu! ^^*~~ Przerobiłam nienoszony pulower na ulubiony kardigan (Elementary). Zaszalałam z nietypowym u mnie kolorem słoneczno-żółtym i jestem zadowolona z tego wyboru. Odważyłam się i nauczyłam technik steekingu i graftingu.
I knitted eight cardigans, two pullovers and three doll projects. I joined the Average Sweater KAL and made a blue cotton pullover that to my surprise I wore very often. ^^*~~ I re knitted the unloved pullover into a favourite cardigan (Elementary). I was brave enough to make something bright yellow and I liked how it looked on me! I learnt how to do steeking and grafting.
Dużo lepiej poszło mi z szyciem, można powiedzieć, że w tym roku zaszalałam przy maszynie! *^v^*
Uszyłam osiemnaście sukienek, jedną spódnicę i jedną parę spodni męskich. Nie wszystkie sukienki okazały się w ostatecznym rozrachunku strzałem w dziesiątkę, ale kilka z nich jest moimi absolutnymi faworytami. Odkryciem roku stały się dla mnie luźne w kroju wygodne batystowe sukienki letnie i na pewno będzie ich więcej! Zaliczyłam też jedną porażkę szyciową - to chabrowa sukienka z satyny azja. Model uważam za udany, ale niestety ten materiał to tragedia - elektryzuje się jak wszyscy diabli i mechaci od samego patrzenia na niego... Z tej samej tkaniny uszyłam w zeszłym roku czerwoną sukienkę zapinaną z przodu na guziki i tamta już nie nadaje się do noszenia... Szkoda pracy i pieniędzy na materiał, nigdy więcej poliestrów! Za to ulubionym materiałem okazała się mieszanka bawełny z lnem, którą kupowałam na Etsy z Chin.
I was much more productive as far as sewing was concerned. *^v^*I made eighteen dresses, one skirt and a pair of man's trousers. Not all of the dresses turned out to be a winner but many turned into my favourites. My great discovery were not fitted thin cotton Summer dresses, super comfortable to wear and I want to make more for next Summer! I had one sewing fail - a blue dress made from satin asia, the pattern is great but the fabric is an abomination!... It picks up static like crazy and what's even worse it pills just from looking at it!...... Last year I made a red dress from the same type of fabric and it really cannot be worn anymore, waste of time and money unfortunately, no more polyester! On the other hand my favourite fabric turned out to be a linen/cotton mix I bought on Etsy from China.
W nowy rok wchodzę z długą listą planów szyciowych - na pewno powstaną dwie pary spodni męskich, będzie więcej sukienek jesienno-zimowych w kratę i wiosenno-letnich w kwiaty, na te projekty materiały już czekają na półce. *^v^* Chciałabym wreszcie zabrać się za opracowanie wykroju na sukienkę z wygodnymi rękawami, uszyć coś z wykroju vintage i może spróbować się z płaszczem? Jeśli chodzi o druty, to nie mam planów... Dokończę gruby zimowy sweter jak tylko dostanę brakującą włóczkę, potrzebuję czapkę i chyba zabiorę się za nią na początku roku, ale poza tym doszłam do punktu, w którym zaczęłam uważać, że nic więcej dzierganego nie potrzebuję. Czas pokaże, co mi się zachce dziergać.
I'm going to enter new year with a long list of sewing plans - I want to make two pairs of man's pants, more plaid dresses for Autumn/Winter and more flower dresses for Spring/Summer, fabrics for all that is already in my stash. *^v^* I'd like to try to construct a comfortable sleeves, use a vintage pattern and maybe try to make a coat? As far as knitting is concerned, I don't have many plans... I'll finish the thick warm Winter sweater when the yarn comes from UK, I also need a new hat and I'll probably work on it at the beginning of January. But I think I came to a point where I started to think that I don't really need to have anymore knitted items because I have everything. We'll see about that later.
Ogólnie podsumowując, w tym roku prawie udało mi się uniknąć projektów bez sensu, nie do noszenia, niedopasowanych do mnie, mojego stylu życia i ubierania się, i z przyjemnością taki trend podtrzymam w nadchodzącym roku. *^o^* Życzę Wam szampańskiej zabawy sylwestrowej i do przeczytania w przyszlym roku!
To sum up, this year I almost managed to avoid projects not fitted to my figure and lifestyle, and that's the trend I want to sustain next year. *^o^* Have a great New Year's party and see you next year!