Wiem, wiem, Walentynki...
Ale my lubimy i świętujemy, bo każde radosne pozytywne święto jest balsamem dla duszy. *^o^*
I know, Valentine's Day...
But we like it and we celebrate that day, because every positive holiday is heart-warming. *^o^*
Przygotowuję dla męża specjalne pudełko lunchowe (niestety dostał mu się dwunastogodzinny dyżur właśnie 14 lutego...).
I've prepared a special Valentine's lunchbox for Robert (unfortunately he got a 12 hour duty today...).
Oraz wzorem japońskich kobiet - ręcznie robione czekoladki! *^-^*~~~
And as each year I've made some chocolates, just like Japanese women do! *^-^*~~~
This year it's white chocolate and matcha truffles and milk chocolate and hibiscus truffles.
Mąż mnie za to obsypuje prezentami. No cóż, my się po prostu kochamy!!! *^O^*
And my husband showers me with gifts. Well, it must be looooove!!! *^O^*
Jak miło na Was popatrzeć :-) jesteście śliczni :-) Ale my z mężem też znamy ten urok miłości i to jest najważniejsze w życie :-) Buziaki
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^o^* Śliczność jest odczuciem subiektywnym, najważniejsze, że małżonkowie dla siebie są śliczni. ^^*~~ Wesołych Walentynek i innych dni!
DeleteTo widać! Miłego dnia, miłego świętowania!
ReplyDeleteDziękuję bardzo! *^o^* I nawzajem!
DeleteCzekoladki faktycznie wyglądają apetycznie :D
ReplyDeletePrzypomniało mi to, jak rozmawiałam w piątek o walentynkach w Japonii z koleżanką z pracy, która spędziła tam niedawno 7 lat. Mówiła, że faktycznie w walentynki dziewczęta dają chłopcom czekoladki, ale proceder jest uznawany za zakończony sukcesem tylko wtedy, kiedy ta para będzie razem jadła kolację/ dinner w Boże Narodzenie :)
Są przepyszne! Obydwa przepisy warte wypróbowania. *^o^*
DeleteNo, wiadomo! Co z tego, że dziewczyna się napracuje, nagotuje, jak chłopak tylko zje czekoladki i o niej zapomni! Najpierw powinien w ramach prezentu zwrotnego kupić jej markową torebkę na Biały Dzień w marcu (Święto Kobiet). *^v^*
Aż miło popatrzeć , na wszystko:))
ReplyDeleteCzekoladki polecam stokrotnie, są pyyyyszne! *^o^*
DeleteAleż miło się na Was patrzy! Macie takie pozytywne miny, że od razu polepszył mi się humor i śmieję się do monitora :)
ReplyDeletePrzy okazji chciałam napisać, że ogromnie podziwiam Twoje kulinarne dzieła sztuki i w każdym wpisie,w którym się pojawiają zastanawiam się, kiedy znajdujesz na to wszystko czas? Muszę też zdradzić Ci,że robię się zawsze ogromnie głodna, widząc Twoje potrawy. Nie wiem jak to się dzieje, ale się dzieje :D Pozdrowionka.
Bardzo dziękuję za przemiłe słowa! *^v^*
DeleteKiedy znajduję czas na gotowanie? Pomiędzy robieniem zakupów, sprzątaniem, szyciem, mizianiem kota, dzierganiem i uczeniem się języków, ja nie pracuję poza domem, jestem gospodynią domową. *^O^* I to gospodynią z zacięciem kulinarnym, uwielbiam gotować, eksperymentować w kuchni, poznawać obce potrawy. I karmić innych, i patrzeć, jak im smakuje! ^^*~~
Uwielbiam na Was patrzeć, aż się ciepło robi na sercu.
ReplyDeleteBardzo dziękuję za przemiłe słowa! *^0^*~~~
DeleteJa też bardzo lubię patrzeć na te zdjęcia, bo przypominają mi zeszłoroczny wyjazd do Tokio, ech....
Wspaniała z Was para :) Wszystkiego dobrego od święta i na co dzień!
ReplyDeleteSerdecznie dziękujemy! *^O^*
DeleteWspaniala para :) Swietne zdjecie.
ReplyDeletePozdrawiam cieplo
超ラブラブですね^^
本当にありがとうございました! *^O^*
DeleteAwwww how sweet! i love that!!! You guys look wonderful together!
ReplyDeleteThank you! *^v^* We really must take more pictures of us in other places than just Japan... ^^
Delete