Dlaczego ja o takich fajnych akcjach blogowych dowiaduję się pod koniec ich trwania?!......
Why do I always find out about fun blog get-togethers so late?!....
Właśnie znalazłam zabawę "Śniadanie na świecie" (zasady tutaj) na blogu Karto-flanej. Niestety to już przedostatnia edycja, w całej zabawie można było zdobywać punkty i na koniec wygrać nagrody, na co oczywiście nie liczę ale przyłączam się dla samej frajdy z gotowania i tworzenia! Akurat trafiłam na miesiąc, w którym pokazujemy japońskie inspiracje, a tych, jak wiecie, u mnie mnóstwo! *^O^*
I just found a "World Breakfast" on Karto-flana's blog. You show some food and craft inspired by different cultures and this time, the last but one month..., the country is Japan! *^O^*
Zacznijmy od japońskiego śniadania - dzisiaj zjadłam bardzo prosty zestaw, składający się z miseczki ryżu z nattou (fermentowana soja - o tym, jak samemu zrobić nattou pisałam tutaj), zupy miso, tofu z sosem sojowym i szczypiorkiem oraz kiszonego imbiru beni shoga.
Można też śniadać po japońsku w taki sposób jak poniżej - posiłki, jakie dostaliśmy w tradycyjnym hotelu w Nikko:
(Przy okazji, jeśli ktoś ma ochotę poczytać o naszych japońskich wyprawach, zapraszam na Fumy Turystyczne.)
Albo na sposób nowoczesny, kupując w drodze do pracy kanapkę lub ryżowy trójkąt onigiri z nadzieniem.
Let's start with some food - today I ate a simple set: rice bowl with nattou (there I wrote how to prepare nattou at home), miso soup, tofu with soy sauce and chives, and a pickled ginger called beni shoga.
Można też śniadać po japońsku w taki sposób jak poniżej - posiłki, jakie dostaliśmy w tradycyjnym hotelu w Nikko:
(Przy okazji, jeśli ktoś ma ochotę poczytać o naszych japońskich wyprawach, zapraszam na Fumy Turystyczne.)
You can have a hearty Japanese breakfast just like we ate in the traditional hotel in Nikko:
(Btw, please visit my holiday blog Fumy Turystyczne to read about our Japanese trips.)
Albo na sposób nowoczesny, kupując w drodze do pracy kanapkę lub ryżowy trójkąt onigiri z nadzieniem.
Or a contemporary breakfast bought on the way to work - a sandwich or a rice triangle onigiri.
Na deser proponuję zieloną herbatę i kawałek ciasta kasutera (Castella), japońskiego biszkopta na miodzie o portugalskim pochodzeniu. Jest to bardzo łatwe, delikatne i pyszne ciasto. (źródło: Cookpad)
For a dessert let's have some green tea and a sponge cake kasutera (Castella), full of honey, soft and delicious. Recipe from Cookpad.
Składniki:
2 jajka
4 Ł cukru
4 Ł mąki
2 Ł miodu
Rozgrzewamy piecyk do 180 stopni C.
Odzielamy białka od żółtek i ubijamy je na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier podczas ubijania.
Do piany dodajemy żółtka i delikatnie mieszamy szpatułką.
Dodajemy miód i delikatnie mieszamy.
Następnie dosypujemy mąkę i znowu delikatnie mieszamy.
Wlewamy ciasto do formy wyłożonej pergaminem i pieczemy 10 minut w 180 stopniach, a potem jeszcze 20 minut w 150 stopniach.
Teraz część najtrudniejsza - czekanie! Owijamy ciepłe ciasto folią spożywczą i zostawiamy na 12 godzin, żeby zwilgotniało. Ciasto opadnie i to jest normalne.
Smacznego! *^O^*
Na zieloną herbatę zaprasza też japońska lalka BJD firmy Volks, F-01 zwana Kokardką. *^-^*~~~
Green tea is also served by the Japanese ball jointed doll by Volks, F-01 called Kokardka. *^-^*~~~
I jeszcze jeden element blogowej zabawy, czyli rękodzieło związane z Japonią. Nie chwaliłam się jeszcze, ale w zeszłym roku znowu wyciągnęłam pudło z farbami. Tym razem zaczęłam realizować pomysł inny od dużych obrazów z serii "Tajemniczego Ogrodu" i skupiłam się na małej formie i jednym z moich ulubionych symboli kultury japońskiej - laleczkach kokeshi.
And a craft part of the Japanese inspiration - I haven't written about it yet but last year I dug out the paints and started to create something different from my big paintings series. I concentrated on small form and used one of my favourite symbols of Japanese culture - kokeshi dolls.
Muzeum lalek, Yokohama / Doll Museum, Yokohama
Te tradycyjne robione są z drewna i malowane czerwoną i czarną farbą, obecnie można je spotkać w najróżniejszych formach, kolorach i tworzywach, u mnie na obrazkach. *^o^*
Traditionally they're made of wood and painted in red and black, but nowadays they appear in many forms, colours and materials, in my case - the pictures. *^o^*
Bardzo jestem ciekawa, co dziewczyny pokażą w ramach akcji "Śniadanie na świecie - Japonia" i jaki kraj będzie ostatnim za miesiąc!
I'm very curious about other Japanese breakfast posts and about the next month's country, the last one in the series.