Dzisiaj dużo różności. Po pierwsze, nareszcie dostałam prawie wszystkie elementy mojego urodzinowego prezentu! *^o^*~~~
Dzisiaj pokażę pierwszą część, czyli japoński prezent od męża - marzyłam o tym od dawna. Dostałam mianowicie piękne tradycyjne pudełko lunchowe magewappa (czyli "z giętego drewna", pochodzi z prefektury Akita) - jest jednokomorowe, owalne i dość szerokie, i ma ruchomą przegródkę, nareszcie będę mogła pokombinować z układem składników w moim obiedzie, bo do tej pory musiałam się trzymać podłużnego prostokątnego kształtu mężowego pudełka.
I finally received almost all parts of my birthday present! *^o^*~~~Today I'm going to show you part one, that is the Japanese gifts from my husband - I dreamt about it for a long time. I got a traditional Magewappa ("bent wood") bentou box - it's one storey, oval, with a removeable divider.
今日は、色々の題材について書きたい。最初、日本から私の誕生日のプレゼントを着いてしまった。夫から曲げわっぱのお弁当箱をもらった。
Drugim elementem japońskiego prezentu jest zamykana patelnia do smażenia słodkiej przekąski taiyaki, czyli rybki z ciasta naleśnikowego z nadzieniem. Tradycyjnym nadzieniem jest pasta z fasoli adzuki (anko), ale popularne są też inne nadzienia jak czekolada, karmel, krem budyniowy, itp.
Od razu zabrałam się za domową pastę anko, a pierwsze próby smażenia zaplanowałam na niedzielę, na wizytę przyjaciółki Zuzy. ^^*~~
The second element is a special frying pan, used to fry the Japanese sweet pancake-type snack with a sweet bean filing (although other fillings are also popular). I already started making the homemade bean paste and the first frying will take place on Sunday, when our friend Zuza is coming to visit us. ^^*~~
それに、たい焼きのパンをもらった。今日、私は餡子を作った。日曜日に友達と合うとき、たい焼きを作りたい。
W tym tygodniu kupiłam zapas koreańskiej ostrej papryki i nastawiłam trochę kimchee do ukiszenia (korzystałam z tego przepisu). W zeszłym roku wydawało nam się, że znaleźliśmy blisko domu źródło taniej i bardzo smacznej kiszonki kimchee, ale niestety ostatnio okazało się, że porcja podrożała i znacząco zepsuł się jej smak... Jednak domowe przetwory są najsmaczniejsze! *^v^*
Continuing the culinary theme, this week I also bought some Korean hot pepper flakes and made a batch of kimchee (I used this recipe). Last year we thought we found a good source of tasty and cheap kimchee. Unfortunately, recently it turned out it got more expensive and lost its taste... So, there's no kimchee like a homemade kimchee! *^v^*
今週、韓国のパプリカを買って、キムチを作った。 自家製のキムチは一番です! *^v^*
***
Skończyłam pasiasty zielony sweter. Nie udało mi się wyrobić wszystkich odcieni zielonej plątanki, ale jej ilość znacząco się zmniejszyła, a mnie przybył naprawdę grzejący zimowy otulacz! *^o^*
I finished knitting a green cardigan. I still have some green yarns left but I managed to use lots of it. And now I have some really warm sweater for Winter! *^o^*緑セーターを編み終わりました。それはとても温かくて、本当の冬のセーターだよ! *^o^*
***
Szybki rzut oka na najnowszą Burdę, numer styczniowy (wszystkie modele do obejrzenia tutaj).
Ogólnie jestem dość rozczarowana, jak każdym numerem styczniowym, bo przede wszystkim zawierają one kuriozalne stroje na bale przebierańców i imprezy sylwestrowe, ale znalazłam w tym wydaniu kilka ciekawych projektów.
A quick look at the January issue of Burda's. Generally, I'm rather disappointed with January issues because they always contain stupid costumes of no use to me, but this time I found some interesting projects, three models from the Plus Size part and three regular size dresses, although I'm not sure about the fabrics yet. I don't understand why some patterns are there because you don'y really need a pattern to sew two rectangles or trapezoids, right?
新しいBurdaを買った。概して、このエディションは面白くなくて、たくさんのつまらない仮装がある。しかし、幾つかのドレスとジャケットが好き。
Przede wszystkim, bardzo podobają mi się żakiet 131, sukienka 133 i sukienka 135, wszystkie z części Burda Plus.
Sukienka 119 ma coś w sobie, ale jeszcze nie wiem dokładnie co. Może wersja z jerseyu?...
Sukienka 107 ma potencjał, ale nie w tej kombinacji tkanin, brrrr.....
I dla mnie to tyle, nie rozumiem, dlaczego Burda zamieszcza modele takie jak 108, 112 czy 121, czy naprawdę trzeba robić wykrój, żeby uszyć ciuch z prostokątów i trapezów?... Czy nie było czego dorzucić do tego przygotowywanego na szybko, bo wydanego przecież już 13 grudnia styczniowego numeru?
***
Najnowsze obiady z tego tygodnia.
Kotlety mielone, surówka z buraczków;
sałatka ziemniaczana, jajko na twardo.
Kotlet schabowy, sos borówkowy, surówka z marchewki;
sałatka makaronowa z ogórkiem i papryką, surówka z kapusty.
Smażony dorsz, tamagoyaki;
takuan, sałatka ziemniaczana.
Kurczak duszony, nimono (marchewka, brokuł, kapusta pekińska, pieczarki, jarmuż);
ryż, domowe kiszone ogórki na ostro.
Śliczny sweterek w moich komórkach, sukienka z pasami po bokach podoba mi się, a jedzonko - jak zwykle ślinka leci :-)
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^o^*
DeleteOd piątku chodzi za mną ta sukienka, mam nawet kawałek wzorzystego materiału na tę środkową część, hm....
Hmm, no to teraz bede mialaa zgryz czy kupic Burde dla tej sukienki bo mnie sie tez podoba ten pomysl (wyszczuplajacy) z czarnymi wstawkami po bokach. Moze na zywo cos mi sie rzuci w oczy, jak sie juz pojawi w moim sklepiku z zagraniczna prasa. Sweterek fajny, taki troceh wiosenno-optymistyczny.
ReplyDeleteBył podobny model w numerze wrześniowym z tego roku, w kolekcji pseudo-azjatyckiej, w rozmiarach do 44, chyba zrobię kompilację tych dwóch modeli. *^o^*
DeleteDziekuję za komplementy dla sweterka, na razie wróciła do nas chłodna wiosna, może za sprawą moich zieleni? ^^*~~
Co do burdy zgadzam się, kilka rzeczy wpadło mi w oko, a co do tych prostych modeli sukienkowych, praktycznie identyczny był w numerze listopadowym - czyżby to była mobilizacja żebym zszyła sukienkę a nie prototyp?^^
ReplyDeleteFajne prezenciki, niech dobrze służą!
Sweter genialny. Ja wczoraj zmajstrowałam podkładki pod kubeczki i jeszcze dwie robótki w toku^^
Ah te Twoje obiadki...Niesamowite! Twój Mąż ma szczęście:D
Bardzo dziękuję! *^o^*
DeletePrototyp zawsze warto zrobić, jeśli tak do końca nie czujesz się pewnie z wykrojem, ale mogłabyś sobie na święta uszyć nową sukienkę, mobilizuj się! *^v^*