Pożywne śniadanie podstawą udanego dnia - kanapki z kozim twarożkiem i plasterkami pieczonego buraczka, obłożone ziołami z własnego balkonu, udział wzięły: pędy groszku, mięta, werbena cytrynowa, zioło oliwne, mitsuba mashimori, sałata rzymska, musztardowiec Golden Streaks, mizuna. Na wierzchu papryka, oliwa i sezam. *^v^*
A healthy breakfast is a base for a good day - goat's cheese sanwiches with slices of baked beetroot plus the herbs from my own balcony garden: pea shoots, mint, lemon verbena, olive herb, mitsuba mashimori, Roman lettuce, mustard Golden Streaks, mizuna. On the top there is some red pepper, olive oil and sesame. *^v^*
Dziś mała aktualizacja moich balkonowych upraw - od wczoraj kwitnie papryka. Mała to moja zasługa, bo kupiłam ją w formie sadzonek, ale i tak się cieszę i mam nadzieję, że zaowocuje. Pomidor red cherry też przymierza się do zakwitnięcia, inne odmiany jeszcze rosną.
Today a small update about my balcony gardening - the red pepper started to bloom yesterday. It wasn't grown up from a seed, I bought it as a plant, but I'm happy anyway. I hope it'll have peppers. Red Cherry tomato is also going to bloom soon, the rest of the tomatos keep growing.
Przybyło mi sporo ziół, w tym kilka odmian mięty (czekoladowa, ananasowa, pomarańczowa, imbirowa) i szałwii (szwajcarska, złota), porządna bazylia i takie nowości jak zioło oliwne (smakuje jak oliwa ^^). Cały parapet w pracowni wciąż jest zastawiony dwunastoma donicami z chilli i tak raczej zostanie do przeprowadzki, bo na balkonie już nie mam na nie miejsca a im tam jest chyba bardzo dobrze, ponieważ kilka odmian przyrasta w tempie 1 cm na dobę! ^^ Przy tym tempie rośnięcia liczę na pierwsze plony papryczkowe w lipcu.
Tu macie aktualne zdjęcie mojego balkonu i oficjalnie ogłaszam koniec dostawiania nowych roślin! *^v^* (można sobie powiększyć, żeby poczytać napisy)
I bought some new herbs, including several types of mint (chocolate, pineapple, orange, ginger), sage (golden, Swiss), a proper basil plant and such novelty like olive plant (tastes like olive oil ^^). The whole studio's windowsill has been occupied by the 12 pots with chilli plants and they will stay there till we move out. In fact they are quite happy there and some of them keep growing 1 cm per day! ^^ I'm looking forward to first peppers in July.Here is today's photo of my balcony and I'd like to officially declare the end of adding new plants! *^v^* (you can enlarge the photo to read the names)
Jak widać, wciąż jest miejsce na wybieg dla Ryszarda. :p Rozważę jeszcze powieszenie części donic na bocznych barierkach, żeby uwolnić trochę podłogi.
As you can see there's still some room for Ryszard. :p I'm going to think about hanging some pots on the side railings to free some floor space.
Zaplanowałam wstępnie układ ogrodu na nowym balkonie, jest większy i mam tam więcej możliwości rozstawienia roślin. Wybrałam sobie odpowiednie meble dla mojej plantacji i ogólną aranżację balkonu, ale szczegółami podzielę się już po przeprowadzce, jak sobie to wszystko poustawiam. W każdym razie, będzie pięknie! ~*^o^*~
I already planned the garden on my new balcony which is twice as big so I'll have more space for plants. I chose the furniture for my plantation and the general look of it all but I'll share the details after everything's finished. Anyway, it'll be beautiful! ~*^o^*~