najlepszego więc Twojemu najlepszemu Mężowi życzę :) notabene, fajną ma Twój Mąż koszulkę - o ile nie jestem wielką fanką Rammsteina, to Mein Teil uwielbiam :)
zupełnie nie wiem dlaczego, ale strasznie Twojego męża lubię :) może dlatego, że mój model też jest najlepszy i dobrze kojarzę, że Robert jest informatykiem? informatycy rządzą!!
Ha ha. Ja Twojego męża polubilam, czytając Fumy. Szczegolnie spodobaly mi sie wynurzenia dot. kolei. Nadal uważam że bylby wspaniałym konsultantem w naszej PKP. Wszystkiego co szczęściem się zwie mimo że spóznione.
Wszystkiego najlepszego Robercie. Pozdrawiam.
ReplyDeleteWszystkiego najlepszego dla Męża ;)
ReplyDeletesto lat, sto lat! temu Mężu Twemu:))
ReplyDeleteSto lat! Sto lat! :)
ReplyDeletemiłego świętowania i najlepszości dla Roberta! z tego, co o nim piszesz wychodzi mi, że go lubię, choć wcale go nie znam ;)
ReplyDeleteRammstein też lubię :P
najlepszego więc Twojemu najlepszemu Mężowi życzę :)
ReplyDeletenotabene, fajną ma Twój Mąż koszulkę - o ile nie jestem wielką fanką Rammsteina, to Mein Teil uwielbiam :)
Dziękuję wszystkim za życzenia. Bardzo mi miło!
ReplyDeleteSame najlepszości dla sympatycznego Roberta!! Fajnie, że czasem się tu pojawia, pamiętam czapkę z uszkami :D
ReplyDeleteWszystkiego naj,naj,naj....
ReplyDeleteWszystkiego najlepszego z okazji imienin! Miłego świętowania!
ReplyDeleteWszystkiego dobrego!
ReplyDeleteNajlepsze żony zawsze mają najlepszych mężów :)))
zupełnie nie wiem dlaczego, ale strasznie Twojego męża lubię :) może dlatego, że mój model też jest najlepszy
ReplyDeletei dobrze kojarzę, że Robert jest informatykiem? informatycy rządzą!!
ściski dla Was, fajna paro!
Nie wiem, jak mogłam to przegapić, wszystkiego naj, Daerisie :-))
ReplyDeleteHa ha. Ja Twojego męża polubilam, czytając Fumy. Szczegolnie spodobaly mi sie wynurzenia dot. kolei. Nadal uważam że bylby wspaniałym konsultantem w naszej PKP. Wszystkiego co szczęściem się zwie mimo że spóznione.
ReplyDelete