Łucznik opublikował właśnie wyniki konkursu i... moja sukienka z czerwonym sweterkiem przeszła kompletnie niezauważona... Trochę mi przykro, ale co tam. I tak będę ją nosić i nadal będę szyć na starym Brotherze. ~^-^~
I didn't win anything in the sewing contest, oh well, that's life. I'll still be wearing my dress and a red cardigan, and sewing on my old Brother machine. ~^-^~
Nie znają się, szkoda - trzymałam kciuki. Grochy są fajne. Sweterek też.
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^v^*
DeleteTaka piekna ta sukienka, gdzie oni mieli oczy???? Moze konkurs byl 'ustawiony'? Glowa do gory!
ReplyDeleteDziękuję! ~^o^~
DeleteKilka nagród poszło za ciekawe dopracowane projekty. Kilku wyborów nie rozumiem, ale nie ja byłam w jury. ^^
Bardzo Ci kibicowałam, bo sukienka jest fantastyczna!
ReplyDeleteBardzo dziękuję! ~^o^~
DeleteKonkurs konkursem, ale na blogu na pewno została zauważona :)))
ReplyDeletepopieram! :) też nie rozumiem, dlaczego akurat te a nie inne. Ale tak to już jest w konkursach...
DeleteDziewczyny, no wiem oczywiście, bardzo dziękuję! *^v^*
Deletee tam nie nie zauważona, nie doceniona i tyle. Nie widziałam innych więc się nie wypowiadam, ale twoja jest naprawdę fajna i nie zauważyć jej nie sposób.
ReplyDeleteDziękuję! ~^v^~ Było kilka naprawdę interesujących projektów, ale kryteria wyboru są dla mnie zagadką.
DeleteŚlepi są jak nic!
ReplyDeleteDziękuję, kochana! ^^
DeleteWitaj! Myslę, że dobrze że wzięłaś udzial w tym konkursie. A nam pokazalaś, jak pieknie szyjesz. Nadal czekam na sesję z lalami. No i myslę, że w niejednym miejscu wystepując w tej kreacji zabłyśniesz. Pozdrawiam cieplutko.
ReplyDeleteDziękuję! ~^o^~ Udział w tym konkursie to była taka impulsywna decyzja i naprawdę nie liczyłam na główne nagrody. (ale miałam malutką nadzieję na jakiś 'honorable mention' ^v^)
DeleteLalki będą, bo ostatnio przebrałam nawet jedną z nich i zaczęłam myśleć nad nową sukienką...
Własnie rano widziałam i byłam w szoku.Byłam pewna że coś wygrasz bo naprawdę wyrózniałaś się w gronie konkursowiczów.Sukienka jednak będzie wzbudzać zachwyt na ulicach i to jest jeszcze fajniejsze ....
ReplyDeleteDziękuję! *^v^* Nie wiem, czym przegrałam, zapomnę o tym konkursie i będę sobie tę sukienkę nosić, przecież i tak taki był mój pierwotny zamiar. ^^
DeleteNie mogę w to uwierzyć, szukałam Cię na liście i jest mi strasznie przykro, że nie doceniono Twojej pracy :( Sukienka jest, była i będzie wyjątkowo udana i super odszyta. Ja doceniam, dla mnie zasługiwała na maszynę.
ReplyDeleteBardzo dziękuję! *^v^* No trudno, beauty is in the eye of the beholder. ^^
DeleteJa również wypatrywałam Ciebie, bo uważam że Twoja sukienka i cała stylizacja doskonale się wpisywała w zapowiedziany temat konkursu! Myślę, że wrażenie jakie zrobiłaś na nas - uczestnikach i podpatrywaczach prac jeste jednak ogromne i chętnie będę oglądac Twoje dalsze projekty :)
ReplyDeleteP.S. Ja w tym konkursie za torebkę Chanelkowatą dostałam 25% zniżki w sklepie Łucznika i odrobinkę jestem...hmmm zamyślona. (nieskromnie powiem, że zamyślam się bardziej kiedy patrzę na inną nagrodzona kompletem stopek torebkę ;)) Żeby skorzystać z nagrody muszę wydać pieniądze :/, fajniejszy by był chyba komplet igieł.
Bardzo dziękuję! ^^ Gratuluję Ci nagrody, chociaż rzeczywiście musisz wydać pieniądze, żeby z niej skorzystać...
DeleteSzkoda, że Łucznik nie zrobił jednej strony ze wszystkimi pracami konkursowymi, trudno się szuka poszczególnych projektów. A co do Twojej kategorii to...... Lepszą nagrodę dostał czarny gładki parasol i materiałowa torebka z krzywo naszytymi frędzelkami?!... Pleeeeeaaaaase... T________T
Ano tak ;) W sumie fajnie byłoby znać kryterium nieco bliżej. Chociaż z ciekawości próbować dalej będę ;)P.S. też mi brakuje chociażby linków do do nagrodzonych prac/zdjęć. Uściski K.
DeleteNo tak zawsze z tymi konkursami)) sukienka super, a zwycienstwo, moim zdaniem, niewiele znaczy)) Maszyna bedzie inna, oczywiscie bedzie!!!
ReplyDeleteDziękuję! ~^o^~
Deletejeśli dobrze się bawiłaś przy szyciu sukienki i będziesz ją nosiła (bo jest piękna), to chrzenić Łucznika, nie znają się dziady jedne :/
ReplyDeleteTak jest! ~*^v^*~
DeleteNosić ją będę na pewno! Tak się przez chwilę zastanawiałam, że może moje zdjęcia zostały uznane za zbytnią stylizację, nie do noszenia na ulicy?... Ale ja tak chodzę ubrana, w nylonach, szpilkach, czerwonej szmince. (tylko taka grzywka była debiutem ^^)
Sukienka jest przepiękna !
ReplyDeleteBardzo dziękuję! ~*^o^*~
Delete