Znowu kulinaria, bo w tym tygodniu postanowiłam poeksperymentować.
Cooking again, because this week I decided to experiment a bit.
Na pierwszy ogień poszły muffinki. Pomyślałam sobie, że można by zamiast na słodko, przygotować wersje wytrawne i tak powstały poniższe dwie przekąski:
First, the muffins. I thought that maybe I could make a savory version and I came up with those two:
Ciasto marchewkowe podstawowe zrobiłam według tego przepisu (bez dodatku cukru), a potem zaszalałam z wsadem.
The basic carrot dough was from this recipe (no sugar), and then I changed the fillings.
Wersja po lewej:
- 2 Ł kukurydzy z puszki
- 1/3 posiekanej czerwonej papryki
- 2 Ł suszonej żurawiny
- 2 Ł pokruszonego sera solankowego
- suszone oregano
Muffin on the left:
- 2 Tsp canned corn
- 1/3 chopped red pepper
- 2 Tsp dried cranberries
- 2 Tsp shredded salty cheese
- dried oregano
Wersja po prawej:
- 2 Ł czerwonej fasoli z puszki
- 6 posiekanych orzechów włoskich
- 2 pokrojone drodno plastry ananasa
- 1 Ł pestek dynii
- 1 ł suszonych płatków słodkiej papryki
- 1/2 pokruszonej kostki bryndzy
Muffin on the right:
- 2 Tsp canned red beans
- 6 chopped walnuts
- 2 chopped slices of pineaple
- 1 Tsp pumpkin seeds
- 1 tsp dried sweet pepper flakes
- 2 Tsp salty type cheese
Są pyszne zarówno na ciepło jak i na zimno, zachowują świeżość przez kilka dni (trzymane w zamkniętym pojemniku w lodówce), przekąska idealna. ~^^~ I to jeszcze nie jest moje ostatnie słowo w kwestii wytrawnych muffinek... ^^
They are great warm and cold, they stay fresh several days (in the fridge, in the closed container), perfect snack. ~^^~ And I still have one more idea for a savory muffin recipe, so stay tuned. ^^
Po drugie, Izuss i Intensywnie Kreatywna nakręciły mnie na placki, więc dzisiaj usmażyłam placki z kukurydzą i zjadłam ze smakiem i z sosem z majonezu i musztardy! *^v^*
And then Izuss and Intensywnie Kreatywna started talking about different pancakes, so today I made the corn pancakes and ate them with mayo-mustard sauce! *^v^*
A jutro pokażę Wam efekty moich kulinarnych eksperymentów większego kalibru! (─‿‿─)
And tomorrow I'm going to show you the results of my much bigger culinary experiment! (─‿‿─)
Ślubny od dawna przemyśliwa, jak to zrobić, żeby się u Ciebie stołować :))) Ale po tych dzisiejszych muffinkach to ja zaczynam kombinować, jak to zrobić, żeby się do Ciebie wprowadzić...
ReplyDeleteMożesz przeżyć szok powierzchniowy, ja mam tylko 46 metrów kwadratowych! *^v^*
Deleteha! wiesz, co mieliśmy dziś na śniadanie (ja upieram się nazywać tak ten posiłek, który jemy o 12 ;) )? placki z kukurydzą!! :) właśnie zrzucam zdjęcia :)
ReplyDeletemuffiny wyglądają MEGA apetycznie, ale a) nie mam foremek (a straszliwie si uparłam w kwestii tego jakie chcę i, oczywiście, nie ma nigdzie takich), b) to jednak już podpada pod "wypieki", czyli jest ryzyko fiaska ;)
@IK - a może tak wspólnie ściągniemy Joasię do Wielkopolski i będzie gotowała/piekła nam obu? ;)
Rzeczywiście zgrałyśmy się z tymi plackami! *^v^*
DeleteMożecie mnie ściągnąć, ale jadę tylko z mężem i Ryśkiem, założymy komunę i będę codziennie gotować gary jedzenia dla wielu osób, he, he... ~^-^~
każda z nas ma męża i kota, więc w sumie by pasowało ;)
Delete