Tuesday, December 13, 2011

書道 II

Pantalony serdecznie dziękują za komplementy! *^v^*

Herbatko, cały czas fascynują mnie małe sweterki, dziękuję! ~^^~

Artsajke, szminka też była dobrana pod kolor. ^^

Matyldo_ab, oczywiście, że nie gryzą, nie wytrzymałabym z gryzących gatkach! (ani sweterku też nie).

Kalino, jak to całe Szarotki?!... (się zarumieniłam... ^^)

YarnFerret, ja właśnie nawet bardziej powinnam ocieplać dolne rejony niż szyję, mam skłonności do przeziębień pęcherza...

Pimposhko, niestety nic nam nie spada z nieba, szczególnie jak się człowiek posuwa w latach, to trzeba się bardziej starać, ech... Ostatnio odkryłam jeszcze jedną fajną rzecz, chociaż Tobie pewnie będzie trudno ją dostać, ale masz zapewne zamienniki na miejscu - w Rossmanie kupiłam kolagenową maseczkę kolagenową w płatku fizelinowym, który nakłada się na całą twarz niczym maskę i daje genialny efekt! Nigdy nie miałam tak wygładzonej, rozjaśnionej buzi, a efekt utrzymuje się kilka dni. *^v^*
Czerwona szminka to Yves Rocher Coulers Nature 33 Rouge Pavot.

Feri, dziękuję! *^o^*

3nereido, takie majtasy nie są trudne, robisz dwie tuby na nogi zwiększając liczbę oczek w kierunku od kolan do ud (na płasko albo na okrągło), potem dziergasz na płasko, biorąc pod uwagę, że na pupie musi być więcej spodenek (wyższy stan, niż z przodu), co osiągasz rzędami skróconymi. Wzór jest bardzo czytelnie opisany.
W zasadzie mogłabym je nosić na wierzchu, ale nie na pas i pończochy, bo pantalony są nieco prześwitujące i widać by je było wyraźnie. ^^

***

Moje nieporadne kanji z niedzielnej kaligrafii - najpierw podstawowy znak, którego używa się na początku nauki do przećwiczenia podstawowych ruchów pędzlem: co oznacza "wieczność", "długi czas". Zawiera on wszystkie ruchy pędzlem stosowane w kaligrafii japońskiej - kropkę, linię poziomą i pionową, zawijas, linię zwężającą się do lewego boku, linię rozszerzającą się do prawego boku.
My clumsy kanji from Sunday's calligraphy class - first the basic sign used while learning: which means "eternity", "long time". It consists of all the moves used in Japanese calligraphy - a dot, straight level and vertical lines, a flourish, a left slanting line getting thiner at the end, a right slanting line getting thicker towards the end.


Następnie ćwiczyliśmy - "las".
Then we practiced - "forest".


A ostatnim słowem było: 日本 czyli Japonia.
And the last one was: 日本 which means Japan.


Długa droga przede mną, jeśli chodzi o opanowanie pędzla do kaligrafii, ale i tak świetnie się bawię ~^^~
I na koniec - idzie zima, w nocy nie mogłam zasnąć i zastanawiałam się, na jaką sałatkę mam ochotę... ~^^~ Rano od razu zajrzałam do naszego spisu sałatek z 2008 roku, pamiętacie? ^^
It's still a long way to go for me as far as calligraphy is concerned but I enjoy it anyway. ^^
And the proof that Winter is really coming now - I couldn't sleep last night and thought about the salads... ~^^~ In the morning I found our 2008 list of salads and decided what to eat today! ^^

6 comments:

  1. Great Kanji. Keep it up. :)
    My children are learning them at their school.

    ReplyDelete
  2. Las naprawdę wygląda, jak las :-)

    ReplyDelete
  3. Oooo!!! Chodzisz na warsztaty kaligrafii do mojej szkoly japonskiego? :DDD Zajecia z japonskiego tez polecam, uwazam ze to naprawde super miejsce i ciesze sie, ze tam pracuje :D

    ReplyDelete
  4. Piękne to w swojej prostocie i czystości formy.
    I zajrzałam do sałatek i ja się wcale nie odgrażam, ale niech ja mam w końcu nową kuchnię, to ja sobie posałatkuję :)

    ReplyDelete
  5. japońskiej to nie, ale na warsztaty "zwykłej" kaligrafii poszłabym bardzo chętnie :) ćwicz dzielnie, widać, że Cię to kręci, więc w pomyślność działań nie wątpię :)

    a ja w ogóle bardzo lubię "stawiać znaczki". od dziecka na mnie marudzono w szkole, że papier marnuję, bo zapełniałam zeszyty - najpierw szlaczkami, później literkami (głównie swoim imieniem w konfiguracji z nazwiskiem aktualnej miłości ;) ) i cyferkami (i to nie znając jeszcze Opałki i jego prac ;) ). a kiedy poznałam bułgarską cyrylicę to przepisywałam polskie teksty metodą transliteracji :) najchętniej "eneduerabe bocian połknął żabę, a żaba Chińczyka, co z tego wynika"

    chyba muszę poszukać jakiejś książki do kaligrafii...

    ReplyDelete
  6. Znalazłam coś :)
    http://sztukarnia.pl/japonia/
    Może Cię zainteresuje ;)

    ReplyDelete