Tuesday, October 18, 2011

O Ryśku, suplement

Bardzo dziękujemy za uściski i głaski, Rysiek wniebowzięty! *^v^* Na znak entuzjazmu tak energicznie ugniatał dzisiaj naszą nową pościel, że... stał się jej kolejną (po moim szlafroku, bluzce i majtkach) ofiarą farbowania i przyszedł do mnie z różowymi przednimi łapkami!... ~^O^~
Thank you very much for the hugs and kisses for Rysiek, he loved it! *^v^* He got so enthusiastic that he kneaded our new duvet cover so energetic that... he became another victim of its dyeing properties (after my bathing gown, t-shirt and some underwear) - he came to me in the afternoon with pink paws!... ~^O^~

Wygląda pociesznie, bo stał się niespotykanym kotem-trikolorem: czarno-biało-różowy! ^^
Oh, well, he looks cute and became the unusual tricolor cat: black-white-pink! ^^


Kruliczyco, wcale nie chudszy, on tak umie usiąść, że niby jest go połowa, niczym mały chudy koteczek, a w rzeczywistości wygląda, jakby zjadł dwa takie koteczki... ~^^~

Izuss, on wcale nie wykazuje chęci wychodzenia na zewnątrz. Był tam kilka razy i wcale, WCALE mu się nie podobało. Siedzi sobie, patrzy, chapnie trochę ziółek z doniczki, bardziej dla rozrywki niż dla smaku, i wraca do środka. Zresztą, zaraz zrobi się tak zimno i wilgotno, że będzie patrzył na zewnątrz z wyrzutem, stojąc na progu pokoju... *^v^*

8 comments:

  1. Pinkot ;-)
    Z zupełnie innej beczki - czy gdzieś w Waszej okolicy można jeszcze kupić słoneczniki, takie z promysim ziarnem do wyjadania? Zagapiłam się, u nas już wykupione, Mysz łypie z wyrzutem, szukam źródła ziarna ;-(

    ReplyDelete
  2. Ta Wasza pościel to jakiś bio-hazard :) Dobrze, że się zorientowałaś od czego te różowości, bo ja bym na początek spanikowała, jaka dziwna choroba mi kota atakuje.

    ReplyDelete
  3. sto lat temu Ryśku:) wszystkie Ryśki to fajne kociaki, wszakże!

    ReplyDelete
  4. Ooo, chciałam napisać jak Inka, koniecznie "temu Ryśku".
    A łapka - cudo. Niech taka zostanie :)))

    ReplyDelete
  5. Spóźnione ale szczere życzonko dla Ryska! Piękny kocurek :) Łapka Ryśka przypomina łapkę mojej Kseni - ona to typowy trikolor, jedna poduszka jest różowo czarna (plamki). Niestety nie mam jej (tzn. poduszki) uwiecznionej na zdjęciu... https://picasaweb.google.com/madzia.corollka/Ksena#5446004393234217378

    ReplyDelete
  6. Uważaj, jak będzie Was tak ugniatał, zamiast pościeli - to oznacza, że lokalizuje witalne organy. ;-P A my z Mężem jesteśmy już w Anglii i wiesz, co? Po Świętach też przygarniemy kotka! :-D

    ReplyDelete
  7. Zajrzyj tu, do sklepu - http://www.kcb-samen.ch/shop/ - padłam z wrażenia :-)

    ReplyDelete
  8. Sto lat, sto lat, kochanemu Ryśku.! Ja i moja Miuśka ściskamy go kocio. Koci, koci łapci ;)

    ReplyDelete