Dziś filozoficznie.
W nocy miałam bardzo bardzo nieprzyjemne sny, śniło mi się nawet, że w Warszawie była straszna powódź i prawie się utopiłam.
O 8 rano mama obudziła mnie telefonem z informacją, że w Japonii było trzęsienie ziemi o sile prawie 9 stopni w skali Richtera, a teraz idzie tsunami.
Today I'm philosophical.Last night I had some really really bad dreams, I even dreamed that there was a terrible flood in Warsaw and I almost drowned.At 8 am my mum woke me up with a phone call telling me about the earthquake in Japan and tsunami.
W takich chwilach przypominam sobie, jak niewiele znaczy człowiek wobec sił natury.
I jak wiele znaczą w naszym życiu codziennym małe czułe gesty, nie szczędźmy ich sobie, bo nie wiadomo, kiedy zdążymy je okazać naszym ukochanym.
In such moments I remember how small the man is compared to nature's forces.And how important it is to show our beloved ones that we love and care for them, so let's not wait till later with the words and gestures of love.
Taki widok zastałam dziś rano na desce do krojenia w kuchni. ~^^~
That's what I saw this morning on the cutting board in my kitchen. ~^^~
***
Zulko, toż to właśnie skarpetki Marlene, na płasko wyglądają mało efektownie, ale na nodze się rozchodzą i widać piękny wzór.
PinUpCandy, jest jeszcze kwestia dodatkowa - inaczej się nosi zimą pończochy, jeżdżąc do pracy samochodem, a inaczej autobusami, kiedy trzeba postać na mrozie na przystanku. ~^^~
Oslun i Gackowa, dzięki! Człowiek się całe życie uczy. ^^
Zdecydowanie polecam jazdę samochodem :-)
ReplyDeleteTylko pogratulować Męża :D Pozdrawiam :D
ReplyDeleteSą sny prorocze. Są sny, które pamięta się latami. Są rzeczy, które śnią się do końca życia...
ReplyDeleteBędzie dobrze.
A ja, wyobraź sobie, nie mogę wchodzić na Twojego bloga z obecnego komputera pierwszego użytku. Skandal! Teraz weszłam, bo spróbowałam z innego. No i nadrabiam zaległości. Oj, dawno mnie tu nie było. Pytałaś o odżywkę do paznokci. Mogę polecić Balsam do Paznokci firmy Herba Studio (mają też doskonały balsam do ust Tisane). Balsam ma postać kremu, należy go wcierać w skórki i paznokcie (palce nie są po nim specjalnie tłuste, na szczęście). Można kupić w aptekach, albo sklepach zielarskich, kosztuje jakieś grosze, a jest świetny. Koniec reklamy. A ja pozdrawiam serdecznie. :-))
ReplyDeleteoh, that is crazy you had that type of dream and your mom called with the tsunami news...crazy (glad it was a dream for you)
ReplyDeleteI co z Waszą wycieczką do Japonii? Odwołujecie?
ReplyDelete