Wednesday, April 14, 2010

Misty

Kim Hargreaves wydała nową książkę z projektami na wiosnę/lato 2010 i jestem kompletnie zaskoczona, bo w zasadzie nie powtarza starych pomysłów, tylko wreszcie daje nam kilka nowalijek, które bardzo mi się podobają. *^v^*
(książka "Misty" do kupienia tutaj)
Kim Hargreaves issued a new knitting book for Spring/Summer 2010 and I am completely surprised because she finally stopped repeating old ideas and gave us some really fresh projects that I really like. *^v^*
(all of them can be seen here)

Blossom

Carrie

Arielle

Lucy

Chalk

Sage

Anais

Peace

Petal

A ja tymczasem wracam do mojego Avalonu, jeszcze 5 cm i kaptur będzie gotowy, zostaną tylko rękawy, uffff.... ^^
And I'm going back to my Avalon, I still need to knit 2 inch of the hood, and then there will be only sleeves to make, pfew... ^^

***

Ogłaszam, że można już przestać trzymać kciuki!!! *^v^* Wczoraj dostałam maila od dziewczyny ze Stanów, która kupiła ode mnie laleczkę, że przesyłka dotarła do niej cała i zdrowa, tralla, la, la! Jutro pokażę Wam, jak spożytkowałam pieniądze, jakie zarobiłam na tej lalce. ^^
A dziś idę do kardiologa na wizytę kontrolną, może pozwoli mi już trochę się poruszać? Przydałoby mi się trochę schudnąć po zimie...
I hereby declare that you don't have to keep your fingers crossed anymore!!! *^v^* Yesterday I received an email from the girl in the US who bought a little doll from me that she got the parcel, in one piece, hurray! Tomorrow I'm going to show you what I bought with this money. ^^
And today I'm having a medical checkup at the cardiologist's, maybe I'll be finally allowed to do some sports, I really need some weight loss after Winter...


Dajdo, masz rację z tym podobieństwem do Minge, jak uszyję perukę z tego rudego futerka to będzie jeszcze bardziej podobna. ^^

Aklat, moich włosów nie ruszam od 1,5 roku, od feralnej wizyty u fryzjera i ścięciu ich prawie na zapałkę... Cierpliwie czekam, aż odrosną! ^^

Gutillo, taka pomysłowość Ci się bardzo chwali, ja zanim kupiłam pierwszą dollfie szyłam lalki szmacianki. ~^^~ Sukienkę dla Rori kończę (i kończę, i kończę... ^^), ale już zostało mi tylko nakrycie głowy, lada dzień zrobię jej zdjęcia, myślę, że na początku przyszłego tygodnia.


11 comments:

  1. Mmm... smakowite te nowalijki Kim. Czy coś już z nich upatrzyłaś dla siebie? PS Jeśli uda Ci się natrafić na tę właściwą kreację Alicji, wrzuć proszę fotkę na bloga. Ja na razie znalazłam tylko tę z pierwszego zmniejszenia, do której link podesłałam w poprzednim komentarzu.

    ReplyDelete
  2. Ja jestem zachwycona tą nową kolekcją, koniecznie muszę sobie zrobic coś takiego jak Arielle.

    ReplyDelete
  3. Arielle - miodzio :-) Reszta też ciekawa - kiedy ja to wszystko wydrutuję?????

    ReplyDelete
  4. Ależ niespodziankę mi zrobiłaś tą wieścią! Zaraz pędzę robić kawkę i zasiadam do oglądania strojów!!! Dzięki!

    ReplyDelete
  5. Piękne sweterki. Ja się przymierzę do peace. Ten fason bardzo mi odpowiada. Ale muszę skończyć sweter , który robię dla męża. Idzie mi strasznie opornie. Ale jeszcze tylko rękawy. I wolność.
    Miłego dnia.

    ReplyDelete
  6. Jestem zachwycona Blossom. Szalenie mi się podoba, tylko bym dłuższe rękawy wprowadziła.

    ReplyDelete
  7. Ganiane sweterunie:)Najlepsze to chyba Arielle i Sage.Jest co dziergać.
    A propos sukienki Alicji.Przysyłam link do obrazków:
    http://img717.imageshack.us/img717/435/beztytuuftw.jpg

    ReplyDelete
  8. Śliczne! Już mam chrapkę na Arielle i Lucy :)

    ReplyDelete
  9. eeetam, znów masa powtórek:) Petal była w wersji z długim rękawem, Sage ma wzór identyczny, jak Dusty, tylko przerobione na rozpinaną wersję z wiosennej włóczki...itd;)
    niemniej - są śliczne jak zawsze, uwielbiam prostotę wzorów Kim. cały w tym urok...

    ReplyDelete
  10. Jeszcze raz dzięki za włóczkę :-) Tradycyjnie nie wiem co z niej zrobić, kilka koncepcji powstało już i upadło.
    A efekt spotkania był taki, że gdyby nie chwilowa niedyspozycja ze strony banku, to już by poszło zamówienie do sklepu lalkowego. Mój szanowny małżonek napalił się na zakup lalki gorzej niż tej swojej wymarzonej beemki ;)
    Pozdrawiam :))

    ReplyDelete
  11. Oooo there is some great patterns. i wish i had more time to knit!

    Glad to hear your package arrived safely and looking forward to seeing what you bought.

    ReplyDelete