Tuesday, April 20, 2010

Aviator

Inko, proszę natychmiast powiedzieć, co to za potrawę jadałaś u Dziadków! Ja już takie rzeczy jadłam, że nic mi nie straszne (no, chyba że dania wyjątkowo egzotyczne jak robaki czy węże, ale nie podejrzewam, że to o to chodzi... ~^^~). Możesz wysłać mi maila. ^^


Ale mi smaczków narobiłyście tymi wszystkimi potrawami, aż zaczęłam się zastanawiać, jakie jeszcze znam smaki z dzieciństwa i wychodzi na to, że najlepiej pamiętam: racuchy smażone przez babcię (gdzie tam do nich dzisiejszym kupnym pączkom!), kostki cukru, które dawał mi dziadek, gotowana i zmielona wołowina z marchewką na przedszkolne obiady, pucharek bitej śmietany z orzechami włoskimi, jakie jadałam co niedziela w kawiarni podczas spaceru z tatą. Coś w tym jest, że najlepiej zapadły nam w pamięć potrawy serwowane przez babcie/dziadków. *^v^*
Acha, jeśli ktoś chciałby kupić radełko, to jest dostępne tutaj.
You gave me so many delicious dish ideas, and I started to think about other tastes from my childhood, it seems I remember also: doughnuts made by my Grandma, sugar cubes my Grandpa used to give me, cooked and ground beef with carrots in the Kindergarten, whipped cream with walnuts I used to eat every Sunday in a caffeteria when me and my Dad went out for a walk.


Wegetarianie mogą pominąć poniższy kawałek wpisu, bo dzisiaj zachwyciłam się w sklepie mięsnym. ~^^~
Vegetarians can omit the following piece of my post because today I got amazed at the butcher's. ~^^~

Wiem, jak dziwnie to brzmi, ale zobaczyłam (i kupiłam, to się nazywają impulsywne zakupy!) przepiękny kawałek wołowiny na pieczeń, oto on, 2 kg cudowności!
I know how it sounds but I saw (and bought, that's what you call an impulse purchase!) the most beautiful piece of beef for a roast, here it is, 4 pounds of greatness!


Co w nim takiego wspaniałego? Kolor. Jeśli mięso jest różowe, to znaczy, że jest świeżutkie, czyli nieleżakowane. Czyli dobre, ale w smaku przeciętne. Mięso wołowe jest najsmaczniejsze, kiedy poleżakuje w chłodnym miejscu (nawet do 21 dni), wtedy nabiera pięknego bordowego koloru i smaku.
What is so special about it? The colour. If your meat is pink, it means it's super fresh so it didn't rest at all. It will be okay but not tasteful. Beef is the best when it's been left to have a rest in a cold place (up until 21 days), it get beautifully dark red and is then full of flavours.

Kochanie, w niedzielę będzie pieczeń! *^v^*
Darling, we're having a roast for Sunday lunch! *^v^*


[I od razu uprzedzę potencjalne nieprzyjazne komentarze dotyczące jedzenia mięsa, jeśli by takowe miały się pojawić - zachowajcie je dla siebie, bo mnie to nie interesuje. ^^]
[And if anyone wants to leave an unpleasant comment about eating meat or sth, please keep if for yourself because I couldn't care less for them. ^^]

***

A w niedzielny wieczór widziałam film, który zapewne wszyscy już widzieli, tylko ja jestem ta ostatnia, która nie miała do tej pory okazji... ^^
On Sunday evening I watched a movie everybody have already seen ages ago and I am the last one, I know... ^^

Cate Blanchett (Katherine Hepburn),


Gwen Stefani (Jean Harlow),


Kate Beckinsale (Ava Gardner).


Czyli / It was
"The Aviator".

Sam film w mojej opinii taki sobie, bo reżyser głównie skupił się na pokazaniu postępującej choroby psychicznej Howarda Hughesa, ale te scenerie, te samochody, te stroje!... ~^^~
The movie wasn't excellent in my opinion because the director concentrated mainly on the Howard Hughes's mental illness, but the sceneries, the cars, the outfits!... ~^^~


8 comments:

  1. ach, miąsko, i to wołowe, mnią! uwielbiam pieczeń wołową, steki wołowe (ale wypieczone), jestem strasznym mięsożercą!

    a maila już piszę, coby ludzkości nie straszyć publicznie:)

    mi się też Avatar nie bardzo podobał, ale klimat, stroje... za to uwielbiam "Far from heaven", za całokształt, a strojów z epoki też całe mnóstwo. i jeszcze Julianne Moore jako ta wisienka na torcie:)

    ReplyDelete
  2. Ja się załozę, że Inkowa potrawa to czernina. Nigdy nie jadłam, więc nie miałam się do czego uprzedzić (w końcu kaszanka też ma "kontrowersyjne" dodatki, a jestem w stanie pożreć każdą ilość takiej dobrze przyrządzonej *^__^* )
    Jejku, zaskoczyłaś mnie z tym okresem kruszenia mięsa wołowego. Aż 21 dni! Swoją drogą ciekawe ile wiedzy kulinarnej przepadło w pomroce dziejowej, wraz z nadejściem sklepów mięsnych. No i weź tu człowieku, jak sie nie znasz, kup dobre, świeże mięsko...

    ReplyDelete
  3. o masz.. nie miałam pojęcia o właściwym kolorze wołowego.a ze "głupi ma szczęście", zawsze jakaś dobroduszna kobitka z mięsnego dawała mi dobre, to wyleżakowane i ciemne. dlatego lubię robić zakupy w jednym miejscu...

    ReplyDelete
  4. No to zostalam jako jedyna, ktora nie widziala Aviatora ;)

    Zdjecia potwierdzaja tylko, ze o ile stosunkowo latwo jest znalezc pieknosc rownie klasyczna jak Ava Gardner, znacznie trudniej znalezc kogos rownie charakterystycznego jak Katherine Hepburn... Troche sie boje filmu ogladac wlasnie dlatego. Czy Cate dobrze sobie poradzila? Jak to oceniasz?

    ReplyDelete
  5. jakie piękne mięcho~~
    ech^^

    co do Aviatora to powiem tylko, że nie jesteś jedyną osobą, która go wcześniej nie oglądała, ja do tej pory go nie widziałam ;D

    ReplyDelete
  6. No to rzuciłaś mięsem ;) Następny post poproszę wegetariański :) Dołączam do grupy tych, co do tej pory nie obejrzeli Aviatora.

    ReplyDelete
  7. o to ja też poproszę o vege;) (jejuuuu jaka jestem głodna....) Aviatora uwielbiam, świetny film, świetny Di Caprio, cudowna Blanchet....

    a ze smaków dzieciństwa..... niedzielna jajecznica przygotowywana przez tatę, ze szczypiorkiem i startą rzodkiewką, do tego kubek kakao.... dzieciom taką robię:) albo "placek zwyczajny" babci, czyli drożdżówa z serem i kruszonką, jeszcze ciepła, a do tego kubek bardzo zimnego prawdziwego nie UHTego mleka.....

    ReplyDelete
  8. wow, that is a beautiful chunk of meat. my husband would love it. i wouldn't even know where to begin when it came to cooking that. i cheat and use the slow cooker when i make a roast. but its always the same so i dont make it often.
    Oh yes, i remember aviator a little bit, the period items were better than the movie itself but still interesting to watch.

    ReplyDelete