Postanowiłam poszukać sobie inspiracji u koleżanek, więc gdzie daleko szukać, obejrzałam sobie kolejkę na Ravelry u Fiubzdziu. Dlaczego właśnie u Ciebie, Kasiu? Bo pamiętałam, że zrobiłaś kilka w miarę prostych sweterków a mnie właśnie takie są potrzebne! *^v^*
I decided to look for knitting inspirations at my friends', so in order to do so I looked through Fiubzdziu's queue on Ravelry. Why hers? Because I remembered that she made some simple yet nice cardigans and that's what I need now! *^v^*
A było tak: w niedzielę spotykaliśmy się ze znajomymi na mieście i kiedy wybrałam sobie bluzkę doszłam do wniosku, po którym Robert obśmiał mnie jak norka: "Nie mam swetra, który by pasował..." No, wiadomo, szewc chodzi bez butów a dziergaczka nie ma swetra! Ale to prawda, bo mam swetry różne, wymyślne w kształtach, fakturach i kolorach, natomiast brak w mojej szafie zwykłego prostego sweterka z cienkiej wełny, z długimi rękawami, w kolorze pasującym do większości moich ubrań, czyli czarnego albo czerwonego albo fioletowego. Takiego bez fajerwerków, codziennego, praktycznego, i akurat na tę porę - nie na alaskańską zimę i nie z bawełenki, takiego na porę pomiędzy.
Mam jeden taki, Tangled Yoke Cardi, brązowy...
It was like this: on Sunday we were meeting our friends for dinner at a restaurant and when I chose what to wear I came to the conclusion which made Robert laugh heavily, namely "I don't have a sweater that would go with it..." I, the knitter, don't have a matching sweater! But it's true, I have various pullovers and cardigans, of different shapes, colours and patterns, but I lack the simple cardigan made of thin wool, with long sleeves, in a shade matching most of my wardrobe (black, red or violet). Something simple, universal, practical and good for the intermediate season - not the thick Alaskan Winter millions of cables type and not the thin cotton type.
Okay, I have one, Tangled Yoke Cardi, in brown...
Tak więc, od Kasi zaczerpnęłam następujące modele:
So, here are the projects found in Kasia'a queue:
Maczek jej autorstwa. / Poppy designed by Kasia.
Mrs. Darcy Cardigan.
Evie Kim H.
Printed Silk Cardigan, Interweave Knits Spring 2008
Henley Perfected, który można by zrobić jako całkowicie rozpinany sweter. / This one could be made into a cardigan.
Apres Surf Hoodie, takoż jak powyższy. / The same as the above.
Do tego dochodzi kilka sweterków z mojej kolejki:
Here are some proposals from my queue:
Flame Scallop Cardi - częściowo na drutach, częściowo na szydełku. / partly knitted, party crocheted.
Vintage Pink Cardi Norah Gaughan, trochę retro. / a bit vintage.
Rambling Rose znany i lubiany. / well known and loved.
Tailored Jacket, Verena.
Minimalist Cardigan.
Geodesic Cardigan który teraz robi Yarn Ferret. / currently being made by YarnFerret.
A może Eyelet Flowers Cardigan?
Oczywiście nie zrobię ich wszystkich, ale muszę się zastanowić nad wyborem, włóczkami (który model z wełny, a który z bawełny) i rozsądną kolorystyką, żebym miała je do czego zakładać... *^v^*
Of course I won't make all of them, now I have to consider the choice, the yarns, the colours to match my blouses... *^v^*
PS.: Ryśka już wyprzytulałam i wygłaskałam od Was na lewą stronę, nie wiem, czy aż tyle mu się należy za to gryzienie moich palców...
I decided to look for knitting inspirations at my friends', so in order to do so I looked through Fiubzdziu's queue on Ravelry. Why hers? Because I remembered that she made some simple yet nice cardigans and that's what I need now! *^v^*
A było tak: w niedzielę spotykaliśmy się ze znajomymi na mieście i kiedy wybrałam sobie bluzkę doszłam do wniosku, po którym Robert obśmiał mnie jak norka: "Nie mam swetra, który by pasował..." No, wiadomo, szewc chodzi bez butów a dziergaczka nie ma swetra! Ale to prawda, bo mam swetry różne, wymyślne w kształtach, fakturach i kolorach, natomiast brak w mojej szafie zwykłego prostego sweterka z cienkiej wełny, z długimi rękawami, w kolorze pasującym do większości moich ubrań, czyli czarnego albo czerwonego albo fioletowego. Takiego bez fajerwerków, codziennego, praktycznego, i akurat na tę porę - nie na alaskańską zimę i nie z bawełenki, takiego na porę pomiędzy.
Mam jeden taki, Tangled Yoke Cardi, brązowy...
It was like this: on Sunday we were meeting our friends for dinner at a restaurant and when I chose what to wear I came to the conclusion which made Robert laugh heavily, namely "I don't have a sweater that would go with it..." I, the knitter, don't have a matching sweater! But it's true, I have various pullovers and cardigans, of different shapes, colours and patterns, but I lack the simple cardigan made of thin wool, with long sleeves, in a shade matching most of my wardrobe (black, red or violet). Something simple, universal, practical and good for the intermediate season - not the thick Alaskan Winter millions of cables type and not the thin cotton type.
Okay, I have one, Tangled Yoke Cardi, in brown...
Tak więc, od Kasi zaczerpnęłam następujące modele:
So, here are the projects found in Kasia'a queue:
Maczek jej autorstwa. / Poppy designed by Kasia.
Mrs. Darcy Cardigan.
Evie Kim H.
Printed Silk Cardigan, Interweave Knits Spring 2008
Henley Perfected, który można by zrobić jako całkowicie rozpinany sweter. / This one could be made into a cardigan.
Apres Surf Hoodie, takoż jak powyższy. / The same as the above.
Do tego dochodzi kilka sweterków z mojej kolejki:
Here are some proposals from my queue:
Flame Scallop Cardi - częściowo na drutach, częściowo na szydełku. / partly knitted, party crocheted.
Vintage Pink Cardi Norah Gaughan, trochę retro. / a bit vintage.
Rambling Rose znany i lubiany. / well known and loved.
Tailored Jacket, Verena.
Minimalist Cardigan.
Geodesic Cardigan który teraz robi Yarn Ferret. / currently being made by YarnFerret.
A może Eyelet Flowers Cardigan?
Oczywiście nie zrobię ich wszystkich, ale muszę się zastanowić nad wyborem, włóczkami (który model z wełny, a który z bawełny) i rozsądną kolorystyką, żebym miała je do czego zakładać... *^v^*
Of course I won't make all of them, now I have to consider the choice, the yarns, the colours to match my blouses... *^v^*
***
PS.: Ryśka już wyprzytulałam i wygłaskałam od Was na lewą stronę, nie wiem, czy aż tyle mu się należy za to gryzienie moich palców...
Ooo, nawet nie wiesz jak mi pomogłaś ^^ Cały czas łażę i jęczę, że nic mi się z swetrów nie podoba, a potrzebuje prostego, rozpinanego, ładnego, schludnego a zewsząd jakieś wygibasy udziwnione na mnie patrzą a tu proszę! Dziękuję ^^
ReplyDeletePozdrawiam serdecznie po długiej nieobecności :)
Z wypatrzonych przez Ciebie modeli wrzuciłam na druty Rabling rose i Gedesic cardigan. Narazie oba są w fazach próbek i poszukiwania najbardziej "akurtanych" włóczek :D
ReplyDelete...zapomniałam jeszcze dodać że ten kremowy też wpadł mi w oko :D
ReplyDeleteMam ten sam problem - w szafie pełno swetrów, a jak potrzebne jest coś prostego i funkcjonalnego, to posucha, dlatego od jakiegoś czasu stawiam na takie modele :-)
ReplyDeleteFlame Scallop Cardie jest prześliczny, a ja mam już kilka modeli w kolejce, które czekają na realizację - i co teraz mam zrobić? Wszystko przez ciebie ;-P
Już chciałam zagłosować na któryś - ale się nie da wybrać tak po prostu. No, chyba że pozwolę sobie na małe kumoterstwo - bo Kasiowy Maczek jest fantastyczny.
ReplyDeletepost jakby na zamówienie dla mnie ;-) ostatnio intensywnie mysle o czyms funkconalnym i prostym, pasujacym do wszystkiego, printed silk cardigan sliczny jest i chyba go zrobie :)
ReplyDeleteŚwietne sweterki :))
ReplyDeleteWielkie dzięki za pokazanie Flame Scallop :)) ostatnio mnie wzięło na machanie szydłem :)) (on jest cały szydełkiem, te części co wyglądają jak druty są przerabiane poprzecznie :)))
proponuję spisać nazwy sweterków i wrzucić na karteczkach do jednego kapelusza, spisać rodzaje włóczek i wrzucić na karteczkach do drugiego.
ReplyDeletepotem wylosować sweterek i dolosować do niego włóczkę, kreatywne, ciekawe i może być z tego niezła zabawa :)
wszystkie, przynajmniej mnie podobają się wszystkie. Nie wiem czy umiałabym z któregoś zrezygnować, uwielbiam stonowane i ropinane sweterki
ReplyDeleteSweterki super, na wiekszosc z nich sama patrzylam :-) Moja wlasna wiosenna inspiracja przyprawia mnie o rwanie wlosow z glowy, bo o ile przod i tyl leza swietnie, tak podkroju rekawa do korpusu nie moge za nic dopasowac... :-) Glaski do przecudnego ogoniastego!
ReplyDeleteNormalnie w myślach mi przeczytałaś. Oczywiście po pierwszym zdaniu pomyślałam: u mnie? Wyobraź sobie, że mimo tych paru prostych sweterków dalej takowych mi brakuje ;)
ReplyDeleteCoś jest z tym prostym sweterkiem, ja też takiego nie mam, a przydałby się bardzo. Tylko najlepiej od razu ze trzy, żeby były różne warianty kolorystyczne. :)
ReplyDeleteSweterki przedstawione przez Ciebie są apetyczne.Dla Ciebie w pierwszej kolejności , wybrałabym Toilored a jako drugi Mrs.Darcy. Tak czy tak powinien to być cardigan. Pozdrawiam.
ReplyDeletePokaźna i piękna kolejka Ci wyszła. Mnie najbardziej podobają się te trzy: Evie (cudne prążki), Flame Scallop Cardi (elektryzujący kolor, no i wstawka szydełkowa oczywiście) i Rambling Rose (iście wiosenno-letni). Ciekawa jestem, na jaki lub jakie się zdecydujesz? :)
ReplyDelete