3nereido, dodałam soku malinowego do tego piwa i ... niestety po kilku łykach wylałam całość. Grzane piwo to zdecydowanie nie moja bajka, wolę grzane wino i nie omieszkuję się nim teraz raczyć z okazji przeziębienia.
Dajdo, mnie się wydaje, że każda sukienka i pantofle na obcasie powodują, że kobieta od razu zmienia postawę, prostuje plecy, ściąga łopatki, stoi i chodzi inaczej, nie tylko sukienki retro. Widzę to po sobie, jak jestem w spodniach i traperach, to szuram nogami, garbię się, ciężko tupię, a jak zakładam szpilki i spódnicę (szczególnie obfitą, bo taka do razu prowokuje do zawijania biodrami, żeby tkanina tańczyła wokół sylwetki *^^*) - od razu zmieniam sposób poruszania się.
Dajdo, mnie się wydaje, że każda sukienka i pantofle na obcasie powodują, że kobieta od razu zmienia postawę, prostuje plecy, ściąga łopatki, stoi i chodzi inaczej, nie tylko sukienki retro. Widzę to po sobie, jak jestem w spodniach i traperach, to szuram nogami, garbię się, ciężko tupię, a jak zakładam szpilki i spódnicę (szczególnie obfitą, bo taka do razu prowokuje do zawijania biodrami, żeby tkanina tańczyła wokół sylwetki *^^*) - od razu zmieniam sposób poruszania się.
***
Może kubek gorącej czekolady z bitą śmietaną na dobry początek? *^v^*
How about a cup of hot chocolate with whipped cream for a good start? *^v^*
How about a cup of hot chocolate with whipped cream for a good start? *^v^*
Sweterek szczęśliwie dał się reanimować - wydłużyłam go i poszerzyłam, a teraz kończę drugi rękaw, czyli zdjęcia nienawem. To mój drugi projekt w ramach akcji Alchemik, czyli przerabiania robótek nienoszonych i nieudanych.
The cardigan was fairly easy to fix - I made it longer and wider, and I'll be knitting the second sleeve today, so photos of the finished item soon. It's my second project as part of the Alchemist action, namely remaking the unworn and unloved knitting sweaters in my collection.
The cardigan was fairly easy to fix - I made it longer and wider, and I'll be knitting the second sleeve today, so photos of the finished item soon. It's my second project as part of the Alchemist action, namely remaking the unworn and unloved knitting sweaters in my collection.
Festiwal Kuchni Jamiego Olivera nieco przystopował przez ostatnie dwa tygodnie, bo obydwoje z Robertem jesteśmy chorzy i nie bardzo mieliśmy siłę na jedzenie i w ogóle smak na cokolwiek apetycznego. Piekłam chleby, gotowałam zupy, planuję powrót do kulinarnej fiesty jak tylko skończy mi się katar, który uniemożliwia mi odpowiednie doprawianie potraw.
The Jamie Oliver's Cooking Festival has been put on hold those past two weeks because we've been sick and haven't had strength and appetite for any fancy food. I've been baking breads, cooking soups and planning to go back to a culinary fiesta as soon as the cold leaves my nose for good because it blocks my taste and smell, which prevents me from adding the good amounts of seasoning.
The Jamie Oliver's Cooking Festival has been put on hold those past two weeks because we've been sick and haven't had strength and appetite for any fancy food. I've been baking breads, cooking soups and planning to go back to a culinary fiesta as soon as the cold leaves my nose for good because it blocks my taste and smell, which prevents me from adding the good amounts of seasoning.
O, na przykład dzisiaj na obiad jest zupa z soczewicy i pomidorów (i marchewki, i cebuli, i kukurydzy, z kawałkiem gorgonzoli ~^^~).
Oh, today we are having a lentils & tomatoes soup (with carrots, onion, some maize, and a piece of Gorgonzola cheese ~^^~).
Oh, today we are having a lentils & tomatoes soup (with carrots, onion, some maize, and a piece of Gorgonzola cheese ~^^~).
Robert na mnie krzyczy, że zimą nie jem pomidorów, ale ich nie jem, bo zimą nie mają smaku! Owszem, kiedy kupujemy pomidorki koktajlowe w delikatesach, to są pyszne, ale kosztowne, a te z bazarku są niczym gąbka, miękkie, mokre ale bez smaku. Za to zimą lubię jeść zupy i zapiekanki, do których używam pomidorów z puszki, polecam Pudliszki, bo nie mają żadnych głupich dodatków w postaci soli czy cukru! ~^^~
Robert is always angry with me in Winter, because I don't eat tomatoes during Winter months, but I don't do that because they just don't have any taste! Of course, when we buy cherry tomatoes they are delicious (but expensive), but the ones from the market are like a sponge - soft, full of moisture but without a taste. So in Winter I like soups and other dishes in which I can use canned tomatoes. ~^^~
A jutro mam gościa! *^v^*
And tomorrow I'm meeting someone! *^v^*
Robert is always angry with me in Winter, because I don't eat tomatoes during Winter months, but I don't do that because they just don't have any taste! Of course, when we buy cherry tomatoes they are delicious (but expensive), but the ones from the market are like a sponge - soft, full of moisture but without a taste. So in Winter I like soups and other dishes in which I can use canned tomatoes. ~^^~
A jutro mam gościa! *^v^*
And tomorrow I'm meeting someone! *^v^*
Hymm... ta czekolada ze śmietana wygląda kusząco... :D Weź nie kuś... bo tygodnie diety, i ćwiczeń, pójdą na marne ! :P A swetra jestem ciekaw, pokazuj szybko ! :)
ReplyDeleteget well soon J!
ReplyDeleteWygląda pysznie! I czekolada i zupa. Nie pomyślałabym aby dodać gorgonzoli do zupy! Genialne :-)
ReplyDeleteMasz rację, coś w tym jest.
ReplyDeleteAaa, obejrzałam dziś "Avatara". :)
I totally agree with you about the tomatoes! Hope you're feeling better soon!
ReplyDelete