Monday, July 06, 2009

...

Boli mnie dusza. Gdzieś się zagubiłam.
Wyjeżdżam teraz na tydzień na działkę, odezwę się po powrocie.

My soul is hurting. I'm feeling lost.
I'm leaving today cause we'll be spending one week at the Summer cottage, see you soon.
Posted by at

15 comments:

  1. Jagienka6 July 2009 at 17:50

    Miłego wypoczynku. Wróć z podładowanym akumulatorem ;o)

    ReplyDelete
  2. Jagienka6 July 2009 at 17:51

    aha, a jakbys potrzebowła kogoś do zaoopiekowania sie robotem kuchennym, w czasie Twojej nieobecnosci, to ja zgłaszam sie na ochotnika ;o)

    ReplyDelete
  3. Justyna6 July 2009 at 18:46

    A mnie niestety nie bedzie na sierpniowym spotkaniu robótkowym, bo wyjeżdżam :( Ale może da sie nadrobić w inny dzień? :)

    ReplyDelete
  4. Rene6 July 2009 at 18:57

    Odpoczywaj i wracaj pełna sił:)

    ReplyDelete
  5. edi-bk6 July 2009 at 19:09

    Uściski serdeczne!

    ReplyDelete
  6. Fiubździu6 July 2009 at 19:28

    wspieram Cię duchowo :* Podładuj akumulatory i wracaj wypoczęta :]

    ReplyDelete
  7. matylda_ab6 July 2009 at 20:11

    Wśród zieleni napewno naładujesz baterie. Tego życzę.;)

    ReplyDelete
  8. Herbatka6 July 2009 at 20:12

    Oj - ściskam i współczuję - na obolała duszę mnie dobrze robią świeże maliny, hamak pod lipą albo innym słusznym drzewkiem i lektura Muminków :-)

    ReplyDelete
  9. Kalina6 July 2009 at 20:22

    Jak już stało się tak, że boli, pozostaje życzyć by szybko stało się tak, że boleć przestanie. Mnie pomaga muzyka.

    ReplyDelete
  10. Kath6 July 2009 at 20:41

    Mam nadzieję że nie stało się nic bardzo złego. Będziesz miała siły skrobnij jedno słówko. Więcej naprawdę nie trzeba. Sciskam *

    ReplyDelete
  11. antosia6 July 2009 at 21:02

    Joasiu dobrze robisz, zmiana otoczenia dobrze robi, optymistyczna muzyka, komedie i ładne rzeczy do oglądania.
    Mnie dodatkowo na takie bóle pomaga praca fizyczna, ale wiem że za bardzo tego nie możesz stosować:)))

    ReplyDelete
  12. Julita6 July 2009 at 23:15

    Niech Ci zaświeci słońce i rozświetli cienie :)

    ReplyDelete
  13. Anonymous7 July 2009 at 19:56

    ...ja też dołączam się do prośby Kath...mam nadzieję,że to nic poważnego...przytulam duszę i życzę ukojenia...buziaki

    ReplyDelete
  14. PJ9 July 2009 at 04:55

    -hugs- not sure, I may have missed something and apologize if I have! Nice catching up with your blog and I LOVE all your cooking photos! YUM!

    ReplyDelete
  15. jo_an4410 July 2009 at 19:02

    Myślę ciepło o Tobie i mam nadzieję, że jesteś już na prostej.

    ReplyDelete

Subscribe to: Post Comments (Atom)