Thursday, November 13, 2008

Duże Warkocze / Big Cables

Pozazdrościłam Kath szybkiego sweterka z Ultra Kasmir'u na grubych drutach i w poniedziałek wyciągnęłam mój niebieski UK i druty 10 mm. *^v^* Postanowiłam zrobić sweterek z Vereny, ale w trakcie roboty okazało się, że na pewno nie starczy mi włóczki na cały sweter, więc zmieniłam koncepcję sweterka na kamizelkę ze ściągaczowym kołnierzem.
I got jealous of Kath's recent quick sweater made on thick needles so on Monday I took out my blue Ultra Kasmir and 10 mm needles and started to knit this sweater from Verena. *^v^*
It turned out that I wouldn't have enough yarn for the sweater so I changed my initial concept and made a waistcoat with a 2x2 rib on the collar.

Oto rezultat - ciepła, zakrywająca nerki kamizelka! ^^
Here is the result - a long warm waistcoat! ^^


Dziś tylko szybkie zdjęcie na manekinie, bo czuję, że zaczyna mi się jakieś choróbsko, czuję się bardzo źle, wzięłam już aspirynę, piję herbatę antyzaziębieniową i przeczekuję...
Today only a quick photo on a manequin because I feel I'm starting to have some nasty cold or something, so I've taken an aspirin, I'm drinking a lot of tea and waiting for the reaults...

***

Nowe inspiracje z Phildara, numery 003 i 006.
New knitting inspirations from Phildar 003 and 006.






***

Anek, nie znam tego serialu... Moim ulubionym filmem jest pierwszy oryginalny "Kruk" z 1994 roku, z Brandonem Lee, i nie dopuszczam istnienia innych wersji. *^v^*

Edi
, tak jest, Burton też przyszedł mi do głowy. ^^ Co do kołnierza - jeszcze nie wiem, chyba podciągnę go bliżej szyi, taki głeboki dekolt jakoś mi w tym swetrze nie pasuje.

Kalina
, pamiętam, jak moja babcia szyła niezliczone sukienki dla mnie, jak byłam mała, to "bawienie się lalkami" jest gdzieś w nas głęboko, i wcześniej czy później wyłazi! *^v^* Dziękuję za link do nabierania oczek.

Kath, w pewnym sensie o podwinięciu krawędzi pisałam. ^^ Użyłam terminu krawieckiego "odszycie", co oznacza taki wąski kawałek materiału przyszywany np.: do brzegu marynarki lub płaszcza, żeby się właśnie brzeg nie zwijał, jak odchylisz jakiś żakiet, to powinnaś go zobaczyć, jest krojony z tego samego materiału co wierzch marynarki, dopiero dalej idzie podszewka. Zresztą odszycie może się pojawić w wielu miejscach, np.: na podkroju szyi (taki dodatkowy owalny kawałek materiału przyszyty do dekoltu i podwinięty pod spód). *^v^*

Fiubzdziu, w rolowaniu brzegów chodzi o taki obrazek, jak poniżej: Pionowe brzegi swetra poniżej guzików wyginają się, kręcą i rozłażą na wszystkie strony. A czwarte rozwiązanie polegałoby na tym, że nałożyłabym na siebie te wąziutkie brzegi swetra z przodu, zanim zaczyna się wyrabiany wzór i zaszyłabym na stałe, a guziki byłyby dopiero od biustu, i miałabym tunikę. ^^
Jeśli nie widziałaś "Kruka" to musisz to koniecznie nadrobić! Ale tylko oryginalnego pierwszego "Kruka" z Brandonem Lee, inne nie są warte oglądania (a serialu nie znam).
Też ubolewam, że nie można zrobić powiększenia zdjęć tych lalek, interesują mnie detale strojów i akcesoriów! *^v^*


Herbi, Brandon był człowiekiem (chociaż nie do końca filmu, bo część scen była dogrywana komputerowo, po tym, jak aktor zginął na planie), a lalka to lalka, zawsze będzie miała jedną i tę samą minę. *^v^* Nie trafiłam jeszcze na lalki stylizowane na Draculę, ale mam dla Ciebie kilka gotyckich stylizacji:




I słodziaszek - Manson! *^v^*
Nauczycielko, oto link do instrukcji, jak zrobić książeczkę: http://www.denofangels.com/forums/showthread.php?t=147608


16 comments:

  1. Jaka ładna kamizelka! Ile Ci zeszło włóczki na taką? Obawiam się, ze mi już Ultra Kasmiru braknie, mam ze dwa motki jasnopomarańczowej. Kiepsko widać golf na pierwowzorze ale chyba jakiś fikuśnie robiony? Kurcze musze sie zmusić do zrobienia czegoś luźniejszeg9o - bardzo mi się ta kamizelka podoba :)
    A co do inspiracji - widziałam rosyjskie tłumaczenie tej szarej sukienko tuniki (przedostatnia):)

    ReplyDelete
  2. fajna kamizelaczka :)

    nio i laleczki, i mój ulubiony Manson~~ fajnyyyy~~~~~aż chyba odkurzę jego płyty i sobie posłucham ;P

    ReplyDelete
  3. oj niedobra ty, tak mnie kusić gothicami i Mansonem ;-P Serdecznie współczuję zaczątków choroby, mnie czasem pomaga uderzeniowa dawka wit. C w połączeniu z uderzeniową dawką (100 kropli) Citroseptu i jakimś mocno czosnkowym daniem (bulion czosnkowy - pyycha i rozgrzewa). Kamizelka wygląda bardzo przytulaśnie :-)

    ReplyDelete
  4. wow! you knit that so quickly, it looks great! and the blue is very pretty!

    ReplyDelete
  5. To ja serdecznie polecam serial "Kruk" - bo o ile kolejne części filmu fabularnego są zwykłymi popłuczynami po legendzie, to Marc Dacascos zdecydowanie wygrywa aktorsko z Brandonem Lee - i nie wiem, czy nie lepiej kopie :P

    ReplyDelete
  6. A jeżeli chodzi o sweterki, to najbardziej podoba mi się ta brązowa tuniczka na ostatnim zdjęciu :)

    ReplyDelete
  7. Kamizela rewela ;) Fajnie tak robić na grubych drutach! Rach ciach i gotowe ;pp

    A lalka Mansona to czysta poezja! Ja taką chcę ;))

    ReplyDelete
  8. Wersja bez rękawów podoba mi się bardziej niż zzzzzz. Baaaardzo ładne wdzianko do jeansów-moja wyobraźnia już zaszalała i zobaczyłam się w tym bezrękawniku;)
    Narazie odstrasza mnie ilość oczek w warkoczach:))

    ReplyDelete
  9. kamizelka jest świetna! jestem pod wrażeniem :D Bardzo mi sie podoba.

    Co do podwijania rogów: to faktycznie teraz widzę. I powiem szczerze, że nie mam pojęcia jak Ci pomóc. Wydaje mi się, że najlepiej byłoby doszyć jednak taśmę krawiecką i ewentualnie "dorobić" zakładkę z dzianiny, żeby ja zakryć.

    Co do "Kruka" to się chyba skuszę i namówię Kochanego, żeby oglądał ze mną i opowiadał mi momenty, które spędzę z zasłoniętymi oczami :P

    ReplyDelete
  10. Witaj, od pewnego czasu czytam Twój blog no i cóż mogę powiedzieć? Super!!! A do pozostawienia wpisu skłoniło mnie Twoje ostatnie dzieło. Świetna kamizelka, zdecydowanie lepsza niż oryginał z rękawami.
    pozdrawiam.
    to mój blożek... takie początki!
    http://ottupura.blox.pl/html

    ReplyDelete
  11. Też podzielam zdanie większości żeś lepsza od gazety i masz fajniejsze wdzianko. Co do reszty sweterków to znowu nam się gusta pokrywają, a mam niezły zapasik szarości. Kuruj się mocno, dużo ciepełka i zdrówka, zdrówka , zdrówka. Pozdrawiam cieplutko.

    ReplyDelete
  12. piękna kamizelka! naprawdę super.
    trzymaj się ciepło i zdrowo

    ReplyDelete
  13. piekna kamizelka:)..moze nawet fajniejsza od swetra:)..i znow wyszukalas ciekawe modele...pozdrawiam ania

    ReplyDelete
  14. Wow, i love your version of the green sweater. We don't have that issue here yet but hopefully it comes soon that's on my knit list for sure. Great color too.
    Some nice inspiration-i have noticed a lot more patterns seem knitted in a thinner yarn-some of those almost don't look like hand knits.
    Amazing how the dolls look, so real.

    ReplyDelete
  15. I love the fashion styling of those winter knits! They are so lovely and off course you would get more wear out of them there than us in our oh so short winter here.

    I hope that your cold goes quickly! I guess its the season again for those bugs! Keep well!

    ReplyDelete